Lata lecą, tymczasem kolejna wersja Windows powoli przechodzi na emeryturę. (Nie)sławnej Viście pozostał jeszcze rok. Tym razem spodziewamy się, że wygaszenie wsparcia przebiegnie łatwiej, niż w przypadku Windows XP, który po 2 latach pozostaje trzecim najpopularniejszym systemem desktop.
Ogólne wsparcie dla Visty zakończyło się 10 kwietnia 2012 roku. Od tego czasu system otrzymuje tzw. wsparcie rozszerzone, które wkrótce także się zakończy. Ostatnie światło zgaśnie 11 kwietnia 2017 roku, a więc użytkownicy tej wersji systemu mają jeszcze 12 miesięcy, by zdecydować, czy przejść na Windows 7, 8.1 lub 10, czy też pozostać przy nieaktualnym systemie. Po wygaszeniu wsparcia Windows Vista nie będzie otrzymywać dalszych aktualizacji bezpieczeństwa i łatek. Oczywiście system będzie nadal sprawny, tym niemniej z biegiem czasu będzie stawał się coraz bardziej zagrożony.
Dlaczego sądzimy, że wygaszenie przebiegnie spokojniej niż w przypadku Windows XP? Faktem jest, że z Visty korzysta obecnie bardzo niewielu użytkowników PC. Według NetMarketShare jest ich zaledwie 1,41%. Dla porównania - Windows XP w chwili wygaszenia wsparcia był drugim co do popularności systemem z udziałem rzędu 26,29% (dziś jest to nieco ponad 10%). Vista - w przeciwieństwie do kultowego XP - nie została ciepło przyjęta i do tej pory jest uważana za największą wpadkę w historii Windows. Nic więc dziwnego, że Microsoft chciałby jak najszybciej zamknąć ten rozdział.
Vista zadebiutowała na początku 2007 roku i już wtedy zbierała krytyczne opinie - przede wszystkim za zbyt wymagający (ale z drugiej strony efektowny i przejrzysty) interfejs Aero Glass, irytujące powiadomienia i wiele niedociągnięć. Jakie opcje stoją przed użytkownikami Visty? Istnieje możliwość zakupu kopii lub licencji Windows 10 lub innego wspieranego systemu. Nie mogą oni liczyć na darmowy upgrade (ważny do 29 lipca tego roku), bowiem oferta obejmuje tylko Windows 7 i Windows 8/8.1.
