Żyjemy w nowej rzeczywistości, w której sztuczna inteligencja potrafi myśleć i wnioskować podobnie jak ludzie, aby rozwiązywać złożone problemy nie gorzej niż najlepsi eksperci. Ta rzeczywistość narodziła się kilka miesięcy temu, gdy OpenAI wypuściło "wnioskujące" modele AI. Rozumieją i rozwiązują one problemy, wyciągając logiczne wnioski i dostosowując się do nowych informacji. Co się wtedy właściwie dzieje i jak można to wykorzystać w pracy?
Wnioskująca sztuczna inteligencja jest jednym z obecnych trendów, który podchwycili też inni czołowi twórcy. Ostatnio głośno było o DeepSeek, którego model wnioskujący został stworzony szybciej i taniej niż sądzono, że jest możliwe. Anthropic wypuścił zaś model hybrydowy, który obsługuje zarówno natychmiastowe odpowiedzi, jak i te wymagające dłuższego rozważenia. Sprawdźmy, co się dzieje, kiedy sztuczna inteligencja "wnioskuje" czy też "rozumuje" i jak można to przekuć na korzyść biznesową dla firmy.
Dowiedz się, jak zachowuje się wnioskująca sztuczna inteligencja, co potrafią wnioskujące modele i jak wykorzystać: