10 stycznia tego roku wsparcie Microsoftu utraciły systemy Windows 8.1 i Windows 7 w formie ESU. Z obsługi tych systemów wycofują się też wybrani producenci oprogramowania. Jednym z nich jest Valve, wydawca popularnego sklepu z grami Steam. Zapowiedział on, że od przyszłego roku Steam przestanie wspierać Windows 7, 8 i 8.1. Co to dokładnie oznacza?
W swoim oświadczeniu na stronie pomocy technicznej Valve pisze o zbliżającym się końcu obsługi wersji Windows, które nie są już wspierane przez Microsoft. Co stoi na przeszkodzie, by oprogramowanie zewnętrznych wydawców mogło dalej na nich działać i otrzymywać wsparcie techniczne? Oprócz tego, że jest to coraz mniej opłacalne i bezpieczne, to część technologii, z których to oprogramowanie korzysta, może już nie działać na tych systemach. Z kolei nowe/zaktualizowane technologie mogą w ogóle nie być na nich wydane. W komunikacie czytamy:
1 stycznia 2024 roku Steam oficjalnie przestanie wspierać systemy operacyjne Windows 7, Windows 8 i Windows 8.1. Po tej dacie Steam Client nie będzie uruchamiał się na tych wersjach Windows. Aby nadal uruchamiać Steam i jakiekolwiek gry lub inne produkty zakupione poprzez Steam, użytkownicy będą potrzebowali zaktualizować Windows do nowszej wersji.
Najnowsze funkcje w Steam opierają się na osadzonej wersji Google Chrome, która nie działa już na starszych wersjach Windows. Ponadto przyszłe wersje Steam będą wymagać funkcji i aktualizacji zabezpieczeń Windows, obecnych tylko w Windows 10 i wyższych wersjach.
— Steam
Według ostatnich wyników ankiety Steam już tylko 1,52% jego użytkowników korzysta z Windows 7 i 0,34% — z Windows 8.1. To owiele niższe odsetki niż w przypadku ogółu użytkowników PC. Z kolej nowsze systemy — Windows 10 i Windows 11 — mają odpowiednio 62,33% i 32,06% udziału na platformie.
