Pewien czas temu na łamach serwisu pojawił się artykuł opisujący osiem zalet systemu Windows 8, dla których warto go wybrać. Był on skierowany do osób, które rozważały kupno najnowszego dziecka firmy Microsoft. Obecny artykuł dotyczy ludzi, dla których owe zalety nie były wystarczające, by zbudować klarowny obraz nowego systemu z rodziny Windows. Oto 8 powodów, dlaczego warto unikać Windows 8:
1. Słaba integracja dwóch interfejsów
Firma Microsoft mogła bardziej postarać się w kwestii integracji trybu Desktop z trybem Modern UI. Usunięcie efektów pulpitu „Aero” nie jest wystarczające. Przechodząc z trybu Modern UI do trybu Desktop różnica w wyglądzie jest bardzo mocno odczuwalna. W trybie Modern UI podpięte ikony aplikacji dostosowanych dla trybu Desktop zupełnie nie pasują pod względem estetycznym do pozostałych ikon stworzonych na potrzeby aplikacji działających w nowym trybie. Pozostaje więc wierzyć w to, co mówi firma odnośnie aktualizacji Windows Blue, bo to właśnie dzięki niej integracja obu interfejsów ma być mocno poprawiona.
2. Mała ilość aplikacji w Windows Store
Minęło już trochę czasu, a w sklepie Microsoft wciąż nie ma wielu ciekawych pozycji. Można by rzec, że sklep świeci pustkami. Ilość aplikacji z miesiąca na miesiąc się zwiększa, niestety Windows Store wciąż odstaje od swoich konkurentów (Google i Apple) w kwestiach ilości i jakości aplikacji w sklepie. Miejmy nadzieję, że wraz z rosnącą popularnością nowego systemu firmy Microsoft, zwiększenie liczby aplikacji przybierze dynamiczne tendencje wzrostowe.
3. Dodatkowe funkcje tylko dzięki kontu Microsoft
Do Windows 8 można zalogować się za pomocą lokalnego konta, bądź konta Microsoft. Jednak większość udogodnień spotka nas tylko wtedy, gdy zalogujemy się za pośrednictwem konta Microsoft. Żadne inne konto, np. konto Google, nie wchodzi w grę. Do zakupów w sklepie również potrzebujemy konta Microsoft. Trudno w tym aspekcie winić za to firmę, ponieważ w innych ekosystemach także nie doświadczymy podobnej możliwości. Jednak naszym zdaniem, jako że firma dopiero wchodzi do świata, w którym Apple i Google ma się dobrze, mogłaby zaprezentować coś czego inne ekosystemy nie mają.
4. Integracja wyłącznie ze Skydrive
System Windows 8 posiada integrację z dyskiem w chmurze – Skydrive… i tylko z nim. Osoby, które wcześniej korzystały z Dropbox lub Google Drive i załóżmy zapłaciły abonament za dodatkową przestrzeń dyskową nie mają praktycznie żadnej możliwości integracji swoich dysków w chmurze z nowym systemem firmy Microsoft. Na pełną integrację mogą liczyć tylko użytkownicy posiadający dysk Skydrive firmy Microsoft.
5. Stabilność aplikacji Modern UI
Stabilność oraz szybkość działania aplikacji dla nowego interfejsu Modern UI pozostawia wiele do życzenia. Nawet tych aplikacji, które są preinstalowane i zostały napisane przez korporację. Weźmy za przykład aplikację „Poczta”. Często się zdarza, że przy zaznaczaniu kilku wiadomości aplikacja po prostu się wyłączy. Bywają również sytuacje, w których aplikacja nie reaguje na zaznaczanie wielu wiadomości, zaś przy chęci powrotu, np. do skrzynki odbiorczej, trwa to niemiłosiernie długo.
6. Słaba integracja wielozadaniowości
Przez wymieszanie dwóch interfejsów – Modern UI i Desktop, wielozadaniowość uległa skomplikowaniu. Będąc w trybie Desktop nie sposób znaleźć na dolnym panelu aplikacji uruchomionych w trybie Modern UI. W drugą stronę również to nie działa. Nie ma możliwości używając sposobu do przełączania się pomiędzy aplikacjami znanego z Modern UI przełączyć się do konkretnej aplikacji uruchomionej w trybie Desktop.
7. Pozostałości z Windows 7
Microsoft powinien zadbać o to, by w pierwszej kolejności te aplikacje, które wchodzą w skład domyślnej instalacji Windows 8 były zintegrowane z systemem również od strony interfejsu. Niestety, np. Windows Media Player wygląda jakby był żywcem wyjęty z Windows 7, tak samo prezentują się aplikacje z pakietu Windows Live Essentials. Z kolei pakiet Microsoft Office 2010 w wersji 64-bitowej ma problemy z cieniami na Windows 8. Firmę Microsoft czeka jeszcze dużo pracy, aby zintegrować pod względem wyglądu poszczególne elementy systemu. Przez takie szczegóły dobry system operacyjny sprawia wrażenie nieukończonego.
8. Zmiana przyzwyczajeń
Jeśli nie lubisz uczyć się nowych rzeczy, Windows 8 na pewno nie jest dla Ciebie. Wymaga on bowiem odrzucenia swoich starych przyzwyczajeń. Do wygodnej pracy należy opanować wiedzę odnośnie tego co kryje się w poszczególnych rogach ekranu oraz jak dostosować Modern UI, aby w pełni mogło nam zastąpić już przestarzałe Menu Start. Mogłoby się wydawać, że to nic takiego – parę gestów myszą, parę skrótów i można całkiem sprawnie pracować. Patrząc jednak z perspektywy człowieka, który ledwo porusza się po Internecie, a słowo „Plik” oznacza dla niego co najwyżej „Plik pieniędzy”, nauczenie się „jakichś tam gestów” na pewno nie przyjdzie mu z łatwością.
Windows 8 to świetny system dla ludzi, którzy interesują się nowymi technologiami, lubią testować i poznawać nowe rzeczy. Jest też dobry dla tych, którzy chcą korzystać z rozwiązań firmy Microsoft na tabletach lub hybrydach. Niestety, często sprawia wrażenie systemu, który nie jest jeszcze ukończony, a estetów może wprawić w zakłopotanie. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że wraz z Windows Blue firma Microsoft usunie większość wymienionych wad!
