Microsoft, w swojej historii wydał masę gier komputerowych, celujących w gusta różnych użytkowników. Pod jego szyldem wychodziły zarówno gry sportowe, fabularne, jak i bardzo wpływowe strategie, jak chociaż cała seria kultowego Age of Empires. Od zawsze jednak szefowie giganta z Redmond, konkurowali z innymi producentami gier komputerowych w kategorii symulacji. W roku 2001 Amerykanie postawili na zupełnie nowy pomysł tworząc symulator koleji żelaznej. Posunięcie Microsoftu było dosyć ryzykowne, bo jakże można by inaczej nazwać wykreowanie gry komputerowej, w której wcielamy się w postać maszynisty pociągu. Dla całej rzeszy graczy, prowadzenie pojazdu szynowego może wydawać się nudne i monotonne, niemniej jednak nie należy zapominać o miłośnikach tego środku lokomocji, którzy oddali by wiele, choćby za wirtualne poprowadzenie składu. Kolejnym aspektem, przemawiającym na korzyść Microsoftu, jest fakt, że do czasu ukazania się Train Simulatora, na rynku komercyjnym nie było żadnego podobnego tytułu, a możliwość wcielenia się w rolę prowadzącego pociąg, ograniczona była do kiepskich, w gruncie rzeczy, realizacji dzieł prywatnych.
Wymagania oraz instalacja
Microsoft Train Simulator, jak przystało na grę z 2001 roku, nie ma dużych wymagań w stosunku do obecnych komputerów. O ile 1500 MB miejsca na dysku może wzbudzać pewne kontrowersje (szczególnie dla starszych maszyn), o tyle 266 MHz szybkości procesora, 64 MB ramu, a także posiadanie karty graficznej z pamięcią 4 MB nie stanowi żadnych przeszkód nawet dla kilkuletniego sprzętu. Gra znajduje się na dwóch krążkach CD, oba są niezbędne do przeprowadzenia instalacji. Oprócz Directa w wersji przynajmniej 7.0, Train Simulator wymaga również posiadania programu Adobe Reader, z uwagi na liczne instrukcje oraz opisy dostarczone do gry.
Pierwsze kroki
Po uruchomieniu Microsoft Train Simulator, ujrzymy dość proste, jednak przestarzale już dziś wyglądające menu, które składa się z 4 pozycji oraz dolnego paska nawigacji, ułatwiającego poruszanie się po aplikacji.
Wybierając Introductory Train Ride zostaniemy wprowadzeni do świata gry, oglądając przy tym rzeczywiste animacje z aplikacji. Twórcy Train Simulator zaoferowali graczom możliwość kierowania dziewięcioma różnymi, rzeczywistymi lokomotywami, w tym 2 parowymi, 3 Dieslami oraz 4 wozami elektrycznymi. Same pojazdy zostały znakomicie odwzorowane, zarówno co do wyglądu kabiny maszynisty, jej funkcjonalności, aż do parametrów, takich jak prędkość, czas hamowania, a nawet odgłos syreny. W podstawowej wersji gry mamy do wyboru 6 bardzo zróżnicowanych, faktycznych tras kolejowych z różnych zakątków świata. Całkowita długość wszystkich przekracza wartość 600 mil. Od tej pory zasiadając przed ekranem komputera, z zainstalowaną aplikacją Train Simulator, będziemy mogli zwiedzać m.in. Park Narodowy Glacier wraz z spektakularnym podjazdem pod Mariass Pass w Montanie w USA, malownicze krajobrazy Wielkiej Brytanii, czy udać się w romantyczną podróż przez austriackie Alpy, bądź górską trasę Hisatsu umiejscowioną na wyspie Kiusiu w Japonii. Twórcy gry Microsoft Train Simulator znakomicie oddali realizm oraz szczegóły środowiska otaczającego każdą z dostępnych tras, nie dziwi więc fakt spotykania po drodze krów czy jeleni. Dodatkowo, każdy ze składów wydaje specyficzny dla siebie dźwięk, i to w zależności od miejsca, z którego zechcemy obserwować pociąg. Cecha ta znacząco wpływa na wierność aplikacji.
Tutorial
Pozycja o nazwie Tutorials, pozwala użytkownikom zapoznać się z podstawami gry, takimi jak budowa kabiny maszynisty czy sterowanie pojazdem. Do wyboru mamy 3 rodzaje samouczków, w zależności od rodzaju napędu lokomotywy, czyli: elektryczny, spalinowy oraz parowy. Oczywiście sterowanie pociągu prowadzonego przez różne pojazdy szynowe będzie zgoła odmienne, wbrew pozorom najłatwiejsze przy użyciu elektrowozu. Kompozycja samouczka polega na interaktywnej prezentacji wnętrza pojazdu, jego budowy i sposobu działania oraz umiejscowienia wszystkich wskaźników odpowiedzialnych za właściwą pracę lokomotywy.
Umiejętności nabyte podczas szkolenia są w zasadzie niezbędne, by samodzielnie odbyć którąś z tras. Bez zapamiętania podstawowych czynności, możemy spodziewać się znacznych problemów z ruszeniem pojazdu z miejsca. Mimo, że przewodnik prezentuje obsługę zaledwie jednej z lokomotyw, dla każdej z kategorii, zrozumienie zasad działania danego rodzaju napędu pozwala dosyć swobodnie kierować wszystkimi pojazdami w obrębie całej klasy. Samo sterowanie pociągiem, nie jest rzeczą bardzo skomplikowaną. Możemy zdecydować się na obsługiwanie poszczególnych dźwigni i przycisków kokpitu myszką, jednak dłużej zasiadając przed Microsoft Train Simulator, zauważymy, że szybciej i prościej robi się to wydając rozkazy z klawiatury. Wadą, którą posiada samouczek jest niestety powolne i monotonne objaśnianie przez lektora poszczególnych elementów kabiny maszynisty, które może prowadzić zniecierpliwionych graczy do pasji.
Rozgrywka
Do właściwej rozgrywki przechodzimy wybierając pozycję Drive a Train z głównego menu aplikacji. W nowo otwartym menu, po lewej stronie ustalamy trasę, a po prawej czynność do wykonania. Do każdego szlaku mamy dopasowanych kilka "misji", od wolnego przejazdu, poprzez przewozy pasażerskie, aż do sytuacji kryzysowych, w których będziemy musieli się zmierzyć z kończącym się paliwem, uszkodzonym mostem, morderstwem w pociągu, czy rozprowadzeniem drewna do magazynów. Zauważmy, że dla konkretnych działań, określone zostały, przez twórców gry, używane składy, godziny, w których przyjdzie nam podróżować, stacje początkowa oraz końcowa, pory roku, a także pogoda na trasie. Jedynym wyjątkiem jest pozycja EXPLORE ROUTE, w której możemy dowolnie modyfikować te parametry, decydując się np. na przejazd w trakcie deszczowego, jesiennego popołudnia.
Podczas samej rozgrywki, jazdę pociągu możemy oglądać w jednej z sześciu bardzo atrakcyjnie obmyślanych kamer, przeskakując pomiędzy kolejnymi widokami składu w dowolnej chwili. Tego typu rozwiązanie pozwala podziwiać nie tylko rzeczywiste czy historyczne lokomotywy i wagony z każdej ze stron, ale również umożliwia lepsze zapoznanie się z otaczającym krajobrazem. Niezwykle ciekawą kamerą jest ta pozwalająca obserwować przejazd, z punktu widzenia pasażera. Dla każdego ze składów dość szczegółowo został opracowany wygląd wagonu pasażerskiego.
Microsoft oddał w ręce graczy wiele różnych scenariuszy, o zróżnicowanym poziomie trudności, dzięki czemu zniwelował pewną prostolinijność, przy tym znacznie uatrakcyjniając produkt. Jedną z cech, przyciągająca ludzi do tego tytułu jest bardzo ładnie, nawet dziś, prezentująca się grafika oraz niezły poziom tekstur. Oba czynniki wpływają na lepszy odbiór gry, nawet przy zetknięciu z jej screenami. Niestety jeśli chodzi o grywalność, produkt ten odstaje znacząco od dzisiejszych produkcji. Pomijając fakt nudnego, w perspektywie czasu, klikania tych samych przycisków, opanowanie 9 lokomotyw i 6 tras nie przysparza większych trudności oraz szybko sie nudzi, a zaliczenie wszystkich "misji" da się wykonać w kilkanaście godzin.
Dodatki
Microsoft Train Simulator, jak przystało na produkcję z 2001 roku, doczekał się mnóstwa dodatków, zarówno tych oficjalnych, jak i nieoficjalnych. O ile w przypadku innych gier, takie zabiegi nie wnoszą dużo do samego tytułu, o tyle w przypadku MSTS jest zupełnie na odwrót. Przede wszystkim twórcy symulatora, do swojego produktu dołączyli wbudowany edytor pozwalający na tworzenie dodatkowych tras, czynności, a nawet kabin lokomotyw czy ukształtowania terenu, zatem po zakończeniu "kariery" maszynisty mamy okazję pobawić się w projektanta. Z pewnością wiele radości może przynieść przejechanie się własnym pojazdem po stworzonej przez siebie trasie. Edytor uruchamiamy z paska zadań Start, po przejściu do katalogu Train Simulator, a następnie klikając Train Simulator Editors & Tools. Tworzenie nowych elementów gry jest czynnością dosyć skomplikowaną i czasochłonną. Aby robić to poprawnie powinniśmy uprzednio zapoznać się z instrukcją edytora.
Dużo prostszym oraz szybszym sposobem na wzbogacenie swojej wersji MSTS jest zainstalowanie dodatków dostarczanych przez wiele stron internetowych czy miłośników koleji żelaznej. Przykładowo wgrywając odpowiednie pliki, z jeden z polskich stron, możemy poprowadzić w grze polski skład należący do PKP. Co ciekawe, strony takie dostarczają nie tylko taboru w postaci lokomotyw, wagonów czy specjalnych pojazdów szynowych, ale również elementy otoczenia, takie jak autobusy PKS, stacje kolejowe czy nawet całe trasy po Polsce.
Podsumowanie
Microsoft Train Simulator, to na pewno oryginalny i dosyć innowacyjny produkt, przeznaczony, i tu uwaga, nie dla wszystkich graczy. Dla większości zwolenników gier akcji, strategii, czy nawet gier sportowych, tytuł ten może okazać się mało żwawy, nudny i przygnębiający, ponieważ jaką radość można czerpać z poruszania się po z góry ustalonej trasie, dodatkowo ograniczonej limitami prędkości. Należy powiedzieć jasno, że aby oczarować się MSTS na wiele godzin, należy mieć w sobie jakąś żyłkę do tego typu środków transportu. Mimo, że pierwsze minuty gry mogą wydawać się bardzo wciągające dla wszystkich, to jednak już po krótkim czasie większość z nas opuści przestarzałe menu tej aplikacji. A miłośnicy koleji żelaznej ? Dla nich Microsoft Train Simulator może okazać się najlepszą w historii grą wydaną na PC-eta, który będzie spędzał sen z powiek przez wiele miesięcy.