Nowo wybrany CEO Microsoftu zdążył już udzielić pierwszego wywiadu. Opowiada w nim o sobie, swoich planach a także kierunkach rozwoju firmy i aspektach, na których zamierza skupić się w swojej pracy. Przygotowaliśmy dla Was tłumaczenie tego wywiadu. Zapraszamy do lektury.
Satya Nadella
Kim jest Satya Nadella?
Satya Nadella – Mam 46 lat, w Microsofcie jestem od 22 lat i tyle samo czasu jestem żonaty. Mam trójkę dzieci. Jak w przypadku każdego, moje życie i moje doświadczenia ukształtowały mój sposób myślenia. Tym, co mnie opisuje jest fakt, że uwielbiam się uczyć. Jestem podekscytowany nowymi rzeczami, kupuję więcej książek, niż jestem w stanie przeczytać a także zapisuję się na więcej kursów, niż jestem w stanie skończyć. Ale najważniejszą rzeczą, która sprawia mi przyjemność to możliwość obserwowania ludzi, robienie wielkich rzeczy a także tworzenie nowych koncepcji.
Dlaczego chciałeś zostać CEO?
S.N. - To pytanie, które sam sobie zadawałem nie raz, gdy tylko pojawiła się okazja do kandydowania. Gdy zastanawiam się na tym, co mną kierowało przy podejmowaniu tej decyzji to jest to rola, jaką Microsoft odgrywa w naszym, skupionym na oprogramowaniu, świecie. W końcu jaka firma jest lepszym miejscem do pracy, niż Microsoft? Wyobrażałem sobie, jaki potencjał ma tych ponad 130.000 pracowników, których zatrudnia firma.
Jak się czułeś gdy zaakceptowałeś tą ofertę?
S.N. - Zaszczycony. Pokorny. Podekscytowany. To są trzy słowa, które przychodzą mi do głowy. Mamy niezwykłą okazję, która inspiruje do pracy. Wyzwania, które przede mną stoją traktuję jako przygodę.
Co traktujesz jako główny obszar zainteresowania?
S.N. - Przede wszystkim zależy mi na bezwzględnym usunięciu przeszkód, które zatrzymują innowacje. Następnie zależy mi właśnie na tych innowacjach, na rzeczach, którymi Microsoft zajmuje się w unikalnym wymiarze. Jesteśmy firmą, która umożliwia ludziom robienie więcej rzeczy, doświadczanie większej rozrywki i zabawy a także tworzenie więcej. W pewnym sensie jesteśmy firmą, która pozwala ludziom po prostu osiągnąć więcej. I zależy mi na tym, aby tą innowacyjność popchnąć jeszcze do przodu. Na końcu – chciałbym, aby każdy z nas znalazł więcej sensu w swojej pracy. Spędzamy w pracy zbyt dużo czasu, aby tego sensu nie mieć.
Mówiłeś o innowacjach. Gdzie widzisz szanse w tym zakresie dla Microsoftu?
S.N. - Wszystko w naszym świecie staje się cyfrowe i oparte na oprogramowaniu. Uważam, że szanse są nieograniczone. My zaś musimy wybrać unikalny wkład, który chcemy wnieść, bo właśnie to jest naszym dziedzictwem jako firmy twórczej, aby być teraz firmą, która umożliwia ludziom i firmom osiągać więcej w każdej chwili ich egzystencji. Na tym właśnie będziemy się skupiać.
Dlaczego uważasz, ze Microsoftowi się powiedzie?
S.N. - Mamy talent, mamy zasoby, a także wytrwałość, jakich nie ma nikt inny. Gdy połączymy to z faktem, że nasz świat idzie do przodu i opiera się coraz bardziej na oprogramowaniu, dzięki któremu ten świat trafia do nas poprzez urządzenia i usługi, to uważam, że mamy najlepszą platformę, zdolną by zmieniać świat.
Wywiad możecie również obejrzeć na oficjalnym kanale Microsoftu w usłudze YouTube:
Steve Ballmer
Steve Ballmer powitał nowego CEO i zrobił to, z czego jest najbardziej znany: wyraził swoją prawdziwą miłość do firmy. Poniżej przedstawiamy email, który wysłał do wszystkich pracowników Microsoftu.
Od: Steve Ballmer
Do: Wszystkich pracowników
Data: 4 lutego 2014 r.
Temat: Satya Nadella – Nowy CEO Microsoftu
Dzisiejszy dzień jest niezwykle ekscytujący, jako że ogłosiliśmy Satyę Nadellę nowym CEO Microsoftu. Satya będzie świetnym CEO i jestem pełen entuzjazmu co do przyszłości Microsoftu. Możecie przeczytać całe ogłoszenie tutaj.
Satya to sprawdzony lider. Posiada zdolności techniczne i zna się na biznesie. Ma niezwykłą zdolność do obserwacji tego, co dzieje się na rynku, umiejętność dostrzegania trafiających się szans i wykorzystania ich, tak jak robimy to w Microsoft – poprzez współpracę. Przez lata blisko współpracowaliśmy z Satyą i zauważyłem te umiejętności wiele razy. Mimo wszystko, nie jest on sam. Nasz zespół Senior Leaderów nigdy nie był tak mocny i razem ta grupa poprowadzi wszystko do przodu.
Microsoft jest jedną z największych firm na świecie. Kocham tą firmę. Kocham wielkość i śmiałość tego, co robimy. Kocham sposób, w jaki współpracujemy z naszymi partnerami z innych firm, by zmieniać świat. Kocham rozległość i różnorodność naszych klientów, którym pomagamy – od studentów w klasach, przez właścicieli małych biznesów, po rządy i największe przedsiębiorstwa.
Ponad wszystko kocham ducha tego miejsca, pasję i wytrwałość, które stanowiły kamień węgielny naszej kultury od samych jej początków.
Pozostańcie skupieni i idźcie naprzód. Jestem podekscytowany tym, co możemy jeszcze zrobić. Wyznaczenie Satyi jest tego najlepszym potwierdzeniem.
Dziękuję za uczynienie Microsoftu najbardziej wyjątkowym miejscem pracy na tej planecie i dziękuję za daną mi szansę przewodzenia nim.
Steve