W tym roku Microsoft Teams rozwija się nader prężnie. W ten weekend do aplikacji trafiła jedna z ciekawszych funkcji — możliwość wyjścia z czatem do osobnego okna. Microsoft zapowiadał ją na czerwiec i oto jest! Jak to działa i do czego może nam się przydać?
Zmiana ta przywodzi nieco na myśl tryb widoku dzielonego w Skype. Wielu oczekiwało jej z prostego powodu. Microsoft Teams jako "centrum pracy zespołowej" i aplikacja typu "wszystko w jednym" stał się trochę ofiarą tej konwencji. Skoro wszystkie sprawy możemy załatwiać w jednym oknie, to musimy stale przechodzić od jednego widoku do innego, ponieważ nie możemy ich wyświetlać obok siebie. Możliwość odłączenia okna połączenia umożliwia rozwiązanie tego problemu. Docelowo będzie można odłączyć okna połączeń/spotkań audio i wideo. Póki co dostępna jest opcja dla okien czatu.
Nowość jest już dostępna dla użytkowników z Polski. Wystarczy w głównym oknie Teams otworzyć dowolny czat i w prawym górnym rogu kliknąć ikonę ekranu z wychodzącą z niego strzałką ("Otwórz czat w nowym oknie"). Czat otworzy się w oddzielnym okienku, podczas gdy w głównym oknie Teams możemy przechodzić do innych czatów i sekcji, pracować z plikami, kalendarzem, kanałami etc., nie tracąc przy tym widoku czatu. Sprzyja to produktywności i wielozadaniowości. Nie musimy już nieustannie nawigować między czatem a pozostałymi sekcjami Teams, co grozi np. utratą wątku.
Co ciekawe, funkcja nie ogranicza się tylko do jednego oddzielonego okna. W głównym oknie Teams możemy kliknąć przycisk "Otwórz czat w nowym oknie" w wielu różnych czatach, by mieć je otwarte w wielu osobnych okienkach. Każde z nich posiada własny skrót/miniaturę na pasku zadań i w widoku Alt + Tab, co jest sporym udogodnieniem. Gdy nie jest już potrzebne, okienko można zamknąć bez wpływu na zawartość głównego okna Teams.