Mimo nierozwiązanych problemów z prywatnością i bezpieczeństwem Zoom ma pewną zaletę — widok galerii. Uczestnicy spotkania wyświetlają się w nim w układzie siatki, która powiększa się wraz z napływem kolejnych osób. W zależności od mocy procesora w galerii może pojawić się nawet 49 osób jednocześnie. Microsoft Teams z kolei oferuje tylko widok 2×2, wskutek czego możemy oglądać maksymalnie 4 uczestników jednocześnie.
Niebawem ma się to zmienić. Microsoft zapowiedział, że układ 3×3 zostanie dodany w tym miesiącu. Następnie można oczekiwać jego wielokrotności.
Zaczniemy udostępniać naszą pierwszą aktualizację pozwalającą widzieć 9 uczestników jednocześnie pod koniec kwietnia. Ale oczekujcie dalszych wieści, bo równolegle pracujemy nad zwiększeniem tego limitu jeszcze bardziej.
— Gordon Chang, Administrator, Microsoft Teams
Co ciekawe, taki widok w Teams mogliśmy zobaczyć już ponad rok temu. Zerknijcie na demo z keynote'u Microsoftu na Enterprise Connect z marca 2019 roku.
W międzyczasie Microsoft zapowiedział kolejne drobne zmiany w działaniu Teams:
- Ustawienia domyślnej roli uczestnika spotkania: ustawienie tej zasady powoduje, że nauczyciel jest "organizatorem", a uczniowie — "uczestnikami". Dzięki temu nauczyciel nie musi ustawiać tego za każdym razem w opcjach spotkania. Zmiana nadejdzie na początku maja.
- Uczniowie mogą używać czatu podczas prywatnego spotkania zaplanowanego przez nauczyciela, nie poza nim: Jeśli czat 1:1 jest dla uczniów wyłączony, nadal będą oni mogli czatować w prywatnym spotkaniu zaplanowanym przez nauczyciela. Zmiana nadejdzie pod koniec kwietnia.