Gdy w zeszłym miesiącu Microsoft wykupił Zenimax Media wraz z podległymi mu studiami, wliczając w to Bethesdę, pojawiły się pytania o dalszą wieloplatformowość ich gier. Nie jest żadnym zaskoczeniem, że Microsoft wydał 7,5 mld dolarów po to, aby tworzyć gry na wyłączność dla Xboksa i Windows. Nie wszyscy jednak potrafią to sobie wyobrazić.
Tak naprawdę pytanie, czy The Elder Scrolls VI i inne nadchodzące produkcje będą wydawane tylko na Xboksa i Windows, czy też otworzą się na PlayStation, Nintendo i platformy mobilne, nadal pozostaje otwarte. Z jednej strony mamy Xbox Game Studios, którego zrzeszone studia wydają tylko ekskluzywnie, a z drugiej strony Phil Spencer wyjawił, że gry Bethesdy będą w tej kwestii indywidualnie rozpatrywane. Spencer przyznał jednak, że Microsoft nie musi tworzyć wieloplatformowych gier, aby uzyskać wysoką sprzedaż. Innymi słowy jest duża szansa, że następca Skyrima nie trafi na PlayStation 5 i tym samym zachęci wielu graczy do zakupu Xbox Series X. Taka wizja nie mieści się w głowie szefa Bethesdy, Todda Howarda, który w ostatnim wywiadzie powiedział:
Zawsze robiliśmy to sami, indywidualnie, w oparciu o konkretne przypadki. Będziemy to robić także będąc częścią Microsoft. Są oni całkiem otwarci na inne platformy, nie tylko wewnątrz Xbox. To zewnętrzna perspektywa, ale gdy cofniesz się 10 lat wstecz w Microsoft, nie oczekiwałbyś od nich też pełnego pakietu Office na iPhonie. Nie mogę naprawdę projektować, gdzie to zajdzie, ale powiem tylko, że zawsze robiliśmy te zadania samodzielnie, będąc niezależni. Gdy spojrzysz na każdą grę Elder Scrolls, była pewna ekskluzywność na Xbox lub z Microsoft. Byliśmy partnerami przy każdej grze. Morrowind był w zasadzie konsolowym exclusivem, Oblivion był exclusivem przez długi czas, DLC do Skyrima był exclusivem przez długi czas.
Wydaje się, że szef Bethesdy ma nadzieję, że Microsoft pozwoli studiu wydać TES VI na innych platformach. Czy do tego dojdzie — nie wiadomo. Warto natomiast przytoczyć historię The Outer Worlds, który został wydany także na PlayStation 4, mimo że Obsidian został przejęty przez Microsoft jeszcze przed wydaniem gry (ale już gdy prace nad nią były na ukończeniu). Podobnie może sprawa wyglądać z produkcją Bethesdy, zwłaszcza jeśli już wcześniej związała się umowami z dostawcami innych platform.
