Już w przyszłym miesiącu Project xCloud stanie się dostępny dla posiadaczy telefonów z Androidem. Microsoft dokłada do tej implementacji wiele starań, dlatego pojawiły się pytania, czemu iOS został właściwie zupełnie pominięty. Okazuje się, że gigant nie tyle faworyzuje Androida, co ma związane ręce w kwestii iOS, bowiem Apple uniemożliwia mu realizację swojej wizji chmurowego gamingu na tej platformie.
Apple uważa, że każda gra, która jest dostępna w ramach xCloud, powinna być indywidualnie publikowana do zatwierdzenia przed jej udostępnieniem użytkownikom iOS. Jak powiedział Business Insiderowi rzecznik Apple:
App Store został stworzony, by być bezpiecznym i zaufanym miejscem dla klientów, służącym do odkrywania i pobierania aplikacji, oraz wspaniałą szansą biznesową dla wszystkich deweloperów. Zanim trafią one do naszego sklepu, wszystkie aplikacje są sprawdzane pod względem tego samego zestawu wytycznych, które mają na celu ochronę klientów i zapewnienie uczciwego i równego podejścia do deweloperów.
Na pierwszy rzut oka regulamin Apple'a wydaje się w porządku, jednak naszym zdaniem nie nadąża i nie bierze pod uwagę specyfiki streamingu gier, który rządzi się innymi prawami. W końcu gry w xCloud nie są pojedynczymi aplikacjami do pobrania z App Store, lecz zawartością strumieniowaną z jednej aplikacji Game Pass - podobnie jak filmy w YouTube i muzyka w Spotify. Na komentarz rzecznika odpowiedział Microsoft:
Nasz okres testowy aplikacji zapoznawczej Project xCloud na iOS zakończył się. Niestety, nie mamy ścieżki pozwalającej nam wprowadzić naszą wizję grania w chmurze z Xbox Game Pass Ultimate dla graczy na iOS poprzez Apple App Store. Apple jest jedyną platformą ogólnego zastosowania, która odmawia konsumentom grania w chmurze i usług subskrypcji gier, takich jak Xbox Game Pass. Traktuje również aplikacje gamingowe inaczej, aplikując łagodniejsze zasady niegamingowym aplikacjom, nawet gdy zawierają interaktywne treści. Wszystkie gry dostępne w katalogu Xbox Game Pass mają oceny treści od branżowych, niezależnych podmiotów wydających oceny, takich jak ESRB i odpowiedniki regionalne. Jesteśmy zobowiązani do odnalezienia drogi wprowadzenia gamingu chmurowego z Xbox Game Pass Ultimate na platformę iOS. Wierzymy, że klient powinien być sercem doświadczenia gry, a gracze mówią nam, że chcą grać, łączyć się i dzielić wszędzie, gdziekolwiek są. My się zgadzamy.
Tłumaczenie Apple'a nie wydaje się przekonujące. Twierdzi, że nie jest w stanie właściwie ocenić strumieniowanych gier, jednak nie ocenia w taki sposób streamowanych filmów, np. z Netflix i podobnych aplikacji, które bez mrugnięcia wpuszcza na swoje platformy. I nie ma to bynajmniej związku z interaktywnością gier — w końcu filmy i muzyka też mają swoje interaktywne kontrolki. Może to być więc zwykłe mydlenie oczu, a prawdziwą przyczyną jest konkurencyjność xCloud względem Apple Arcade.