Nowy Bing z Prometheusem opartym na ChatGPT to ostatnio jeden z najgorętszych produktów. Towarzysząca sztuczna inteligencja ma być szeroko dostępna w nadchodzących tygodniach, a tymczasem użytkownicy mogą ustawiać się w kolejce do testów. Chętnych nie brakuje, a Microsoft chwali się, jak długa jest lista oczekujących.
Zarówno nowy Bing, jak i Microsoft Edge opierają się na nowym modelu AI o nazwie Prometheus, zbudowanym z pomocą OpenAI. Korzysta on z tej samej technologii, co bot konwersacyjny ChatGPT, ale jest potężniejszy i lepiej zoptymalizowany pod kątem wyszukiwania, a także ma dostęp do aktualnych danych. Od paru dni integracja jest dostępna w wersji zapoznawczej, jednak dostęp jest przydzielany tylko wąskiej grupie testerów (i prawdopodobnie tylko na określony czas). Po prezentacji nowych możliwości Bing i Edge, którą w tym tygodniu prowadził Microsoft, lista oczekujących została otwarta.
We're humbled and energized by the number of people who want to test-drive the new AI-powered Bing! In 48 hours, more than 1 million people have joined the waitlist for our preview. If you would like to join, go to https://t.co/4sjVvMSfJg! pic.twitter.com/9F690OWRDm
— Yusuf Mehdi (@yusuf_i_mehdi) February 9, 2023
Popularność, jaką cieszy się Bing napędzany przez AI, zrobiła na twórcach wrażenie. Yusuf Mehdi, CVP i Consumer Chief Marketing Officer w Microsoft, napisał na Twitterze, że w ciągu zaledwie 48 godzin do listy oczekujących na wersję zapoznawczą dołączył ponad milion osób. Na oficjalnym profilu Bing możemy zaś przeczytać, że liczba ta stale rośnie.
1 million and counting! We can't wait to see where this journey takes us.
— Bing (@bing) February 9, 2023
Prawdopodobnie nowy Bing zostanie odpalony na pełną skalę w nadchodzących tygodniach. Tego samego spodziewamy się po Google, który niedługo po Microsofcie zaprezentował własny model AI o nazwie Bard. Wiemy też, że integrację z ChatGPT planuje Opera. Inni wydawcy nie ogłosili jeszcze swoich planów.