Kanał deweloperów programu niejawnych testów systemu Windows znany jest jako poligon doświadczalny dla nowych pomysłów. Część z nich nie przetrwa próby — czy to z powodu negatywnego feedbacku, czy błędów — i nie pójdzie dalej do wydania stabilnego. Najwyraźniej taki los spotkał nową animację paska zadań.
O nowej animacji paska zadań pisaliśmy w zeszłym tygodniu, kiedy to została ona dołączona do kompilacji Windows 11 w Dev Channel (build 25179). Microsoft w żaden sposób nie ogłosił tej nowości. U wybranych testerów pojawiła się automatycznie, a pozostali mogli ją włączyć pewnym pokrętnym sposobem. Zmiana była raczej z tych subtelnych. Do tej pory ikony aplikacji niejako wlatywały na pasek zadań, zaś po zmianie powiększały się, by osiągnąć właściwe rozmiary.
Heads up; this new animation has been removed in build 25182. Even if 39072097 is enabled and a variant is specified, the old animation (the '39072097 ID disabled' part of the video) is used. https://t.co/AzvXy55LXH
— PhantomOcean3💙💛 (@PhantomOfEarth) August 17, 2022
Nowa animacja była częścią testów A/B, które prowadzi Microsoft, aby ustalić, czy dana funkcja powinna być szerzej dostępna. Najwyraźniej deweloperzy systemu uznali, że domyślna animacja sprawuje się lepiej. Nowa animacja nie wyświetla się już w buildzie 25182 ani też nie można jej aktywować narzędziem Vivetool (konfiguracja 39072097 ID nic nie robi).
Tak jak Microsoft nie poinformował o testach nowej animacji w Windows 11, tak też nie wspomniał o ich zakończeniu. Powodów tej decyzji możemy najwyżej się domyślać. Nie jest to jednak zaskoczenie. Gigant otwarcie wyjaśniał, że tego typu testy A/B są normą w Dev Channel, a część funkcji może nigdy nie ujrzeć światła dziennego.