W zeszłym tygodniu pisaliśmy o efekcie koronawirusa na platformy do współpracy. Przez to, że wiele osób przeniosło pracę do domu, użycie Microsoft Teams i innych aplikacji poszybowało w górę. Aby wspomagać pracowników i zachęcać firmy do przyjęcia tego modelu w tym trudnym okresie, Microsoft i Google udostępniają bezpłatnie niektóre swoje usługi.
Google ogłosił, że przyzna bezpłatny dostęp do zaawansowanych funkcji Hangouts Meet klientom G Suite oraz G Suite for Education. Hangouts Meet jest narzędziem do wideokonferencji, usługą wywodzącą się z aplikacji Hangouts. Wspomniane funkcje zaawansowane to obsługa do 250 uczestników spotkania, streaming na żywo do 100 tys. widzów oraz możliwość nagrywania rozmów i zapisywania ich na Dysku Google. Funkcje te były dostępne wyłącznie w planach G Suite Enterprise, które kosztują 25 USD/miesięcznie. Teraz każdy klient G Suite może z nich korzystać do 1 czerwca tego roku.
Swoje centrum pracy zespołowej — Microsoft Teams — udostępnia również gigant z Redmond. Darmowa wersja trial nie ogranicza się jednak do typowego dla takich usług okresu miesięcznego, lecz półrocznego. I jest to oferta premium, w której użytkownicy Zespołów mogą nagrywać spotkania i dysponować 1TB miejsca w chmurze (w porównaniu do 2GB w zwykłej darmowej ofercie). Do korzystania z tych możliwości ma zostać zaktualizowana także darmowa wersja Teams. Obie te opcje powinny stać się dostępne do 10 marca.
Wiele firm stawia odpowiedzialność za zdrowie pracowników ponad zyski i prosi, by unikali podróży zagranicznych. Dzięki korzystaniu z Teams czy Hangouts Meet wiele zadań może być wykonywanych zdalnie — z domu lub właściwie każdego innego miejsca — co na pewno sprzyja profilaktyce w okresie epidemii.