We wczorajszej aktualizacji Windows 11 Insider Preview w Dev Channel pojawiły się nie tylko oficjalne nowości, takie jak tworzenie zrzutów pamięci jądra w Menedżerze zadań, nowe powiadomienie OneDrive w Ustawieniach czy nowy design okna dialogowego z ostrzeżeniem o niezgodności aplikacji. Jest też wzmianka o tym, że Microsoft planuje wyłączyć narzędzie diagnostyczne MSDT.
Microsoft Support Diagnostic Tool (MSDT) to usługa systemu Windows, która pozwala agentom wsparcia technicznego Microsoft zdalnie analizować dane diagnostyczne w celach rozwiązywania problemów. W kwietniu 2022 roku wykryto w niej poważną podatność, która umożliwia zdalne wykonanie kodu na urządzeniu ofiary. Luka była exploitowana przy atakach m.in. w Rosji i Białorusi, a później także na Tybetański rząd na uchodźstwie. Microsoft zalecał wówczas tymczasowe ominięcie problemu poprzez wyłączenie MSDT w Edytorze rejestru. Teraz gigant szykuje się najwyraźniej do odesłania usługi na emeryturę.
25276: Microsoft working on showing a MSDT retirement banner (42606374). Looks like MSDT is dead come 2025.
— Rafael Rivera (@WithinRafael) January 12, 2023
Points to https://t.co/8uQ2lCdKu1 for more info (currently private). pic.twitter.com/uxNGFU53RA
Zmianę w buildzie 25276 zauważył użytkownik Twittera, Rafael Rivera. Jak widać na zrzucie ekranu, po uruchomieniu narzędzia wyświetlane jest powiadomienie, że Microsoft Support Diagnostic Tool (MSDT) zostanie wycofany w 2025 roku. Jest też link "Dowiedz się więcej", który prowadzi do strony aka.ms/msdtretire (póki co niedostępnej dla użytkowników).
Wiele wskazuje na to, że Microsoft zdecydował się na wycofanie usługi ze względów bezpieczeństwa. W zeszłym roku wykryto w niej dwie podatności: Follina i Dogwalk, z których jedna otrzymała nieoficjalny patch. Jeśli pogłoski o 3-letnim cyklu wydań kolejnych systemów i Windows 12 okażą się trafne, to wersja ta może debiutować już bez MSDT.