Jesienna aktualizacja Windows 10 będzie raczej czymś w rodzaju Service Pack do May 2019 Update. Nowości znajdzie się tam niewiele i Microsoft skupi się na dopracowaniu detali. Dziś do testerów programu Insider, podobnie jak na początku sierpnia, trafiły kolejne dwie aktualizacje 19H2, udostępnione równolegle w ramach Slow Ring:
- Użytkownicy, którzy startują z builda 18362.10012, otrzymają dziś aktualizację do 18362.10014. Zarówno nowe, jak i dodane ostatnio funkcjonalności, będą domyślnie wyłączone.
- Użytkownicy, którzy startują z builda 18362.10013, otrzymają dziś aktualizację do 18362.10015. Funkcjonalności będą domyślnie włączone.
Microsoft testuje możliwość dostarczania tych aktualizacji z domyślnie wyłączonymi funkcjami, aby następnie można było je włączyć poprzez kontrolowane wdrażanie funkcji. Oznacza to, że nie wszyscy w wolnym pierścieniu natychmiast zobaczą nowe funkcje. Jeśli otrzymaliście aktualizację z włączonymi nowościami, oto ich lista:
- Włączono Windows Defender Credential Guard dla urządzeń ARM64 w celu dodatkowej ochrony przed kradzieżą danych uwierzytelniających dla przedsiębiorstw wdrażających urządzenia ARM64 w swoich strukturach.
- Microsoft umożliwił przedsiębiorstwom uzupełnienie zasad systemu Windows 10 w trybie S, aby uruchamiać tradycyjne aplikacje Win32 z Microsoft Intune.
- Zaktualizowano wyszukiwanie w Eksploratorze plików, aby wyświetlać sugestie online, oprócz plików lokalnie indeksowanych na komputerze.
- Microsoft dodał Narratorowi i innym technologiom pomocniczym możliwość odczytu pozycji klawisza FN na klawiaturze i tego, czy jest włączony, czy nie.