Cortany w Polsce oficjalnie jak nie było, tak nie ma. Cyfrowa asystentka pojawiła się za to w nowym miejscu, czyli Sklepie. Gigant przyzwyczaił nas już do umieszczania w Microsoft Store aplikacji, które normalnie dołączane są do Windows. W tym miejscu można je aktualizować niezależnie od systemu (czyli z pominięciem Windows Update) lub też przywrócić po ich usunięciu. Co jednak robi tam Cortana?
Microsoft nie udzielił wyjaśnień, ale możliwych powodów tego wydania może być kilka. Do tej pory Cortana była nieodłączną częścią Windows 10, a przynajmniej wydań w tych wersjach językowych, które asystentka obsługuje. Z powodu tej integracji Cortana była aktualizowana wraz z systemem, chociaż mowa tu tylko o zewnętrznej powłoce. Cała logika Cortany i jej funkcjonalność rezydują bowiem w chmurze i tam też są aktualizowane niezależnie od urządzenia końcowego. Aktualizacje powłoki w Microsoft Store mogą być po prostu wygodniejsze.
Innym powodem może być zasygnalizowanie, że Cortana staje się bardziej samodzielną aplikacją niż funkcją Windows. W takiej formie pojawiła się już wcześniej na Androidzie i iOS, czyli systemach, z którymi nie może być bezpośrednio zintegrowana. Wracając jednak do Windows - w toku prac nad May 2019 Update można było zauważyć rozłączenie opcji wyszukiwania i Cortany, które dotąd symbolizowała jedna ikona na pasku zadań. Wydanie asystentki jako samodzielnej aplikacji jeszcze mocniej to podkreśla.
Cortana - Beta jest już dostępna do pobrania z Microsoft Store, ale chyba nie jest żadnym zaskoczeniem, że pobieranie jest wyłączone dla użytkowników z Polski.