Nikt nie lubi haseł (z wyjątkiem hakerów). Tak przynajmniej uważa Microsoft i argumentuje to tym, że hasła trzeba zapamiętać, dlatego często tworzymy takie, które są łatwe do odgadnięcia - a to pierwszy cel dla hakerów próbujących włamać się do komputera lub sieci. Od 2015 roku gigant rozwija usługę Windows Hello, która pozwala logować się za pomocą danych biometrycznych lub kodu PIN. Mówiąc inaczej, Microsoft tworzy podwaliny dla rzeczywistości bezhasłowej, która w przyszłości zastąpi rzeczywistość opartą o hasła.
W listopadzie zeszłego roku Microsoft dodał możliwość użycia Windows Hello lub klucza zabezpieczeń FIDO2, by bezpiecznie logować się do konta Microsoft. Tymczasem FIDO Alliance ogłasza, że Windows Hello w Windows 10, począwszy od wersji 1903 (May 2019 Update), posiada certyfikat FIDO2. Oprócz tej certyfikacji Windows 10 pozwoli użytkownikom najnowszej wersji przeglądarki Firefox logować się do swojego konta Microsoft lub innych stron internetowych obsługujących FIDO. Przeglądarki oparte na Chromium - w tym nowy Microsoft Edge - wkrótce również będą wspierać tę funkcjonalność.
W komunikacie o tym osiągnięciu Microsoft przemycił też ciekawe statystyki. Otóż każdego miesiąca na koncie Microsoft loguje się ponad 800 milionów osób. Stąd też ważne jest, by mogli oni robić to bezpiecznie, a to gwarantuje właśnie certyfikat FIDO2. Sama technologia pozwala deweloperom wykorzystać ustandaryzowane protokoły i dodawać do swoich usług online łatwe i bezpieczne sposoby uwierzytelniania - w środowiskach zarówno desktopowych, jak i mobilnych.
Windows Hello, klucze bezpieczeństwa FIDO2 i aplikacja mobilna Microsoft Authenticator mogą stanowić świetną alternatywę dla haseł tekstowych. Aby jednak móc bez bólu się ich pozbyć, potrzebne są interoperacyjne rozwiązania, tj. działające na wszystkich platformach i przeglądarkach. Microsoft jako aktywny i ważny członek FIDO Alliance dokłada starań, by móc tę wizję realizować zarówno u siebie, jak i w rozwiązaniach partnerów.