Jedną z najbardziej przydatnych funkcji Chrome są grupy kart, które pozwalają zorganizować przeglądanie i zmniejszyć bałagan na pasku kart. Microsoft Edge w końcu otrzymał swój własny tego odpowiednik — Microsoft Edge Workspaces. W polskiej wersji językowej funkcjonalność nosi nazwę Przełączanie obszarów roboczych. W dzisiejszym artykule pokazujemy, jak to włączyć.
W odróżnieniu od typowych eksperymentów, które włączamy w edytorze flag, obszary robocze należy odblokować w inny sposób. Tworzymy skrót do Edge Canary na pulpicie (lub gdziekolwiek indziej), klikamy Właściwości i w polu Element docelowy dodajemy na końcu parametr --enable-features=msWorkspaces (musi on być oddzielony spacją od oryginalnej ścieżki zamkniętej w cudzysłowie). Klikamy OK i otwieramy Edge z tego skrótu.
W lewym górnym rogu zobaczymy nową ikonę Przełączanie obszarów roboczych — z tego miejsca możemy zacząć pracę z Workspaces. Wysuwane menu nie zostało co prawda jeszcze przetłumaczone na polski, niemniej jednak nie tak trudno się w nim połapać. Klikamy przycisk Create New Workspace (Utwórz nowy obszar roboczy) i w polu Name wpisujemy jego nazwę. Możemy też wybrać kolor lub pozostawić go domyślnym. Aby kontynuować, klikamy Done (Gotowe). Ikona funkcji na pasku kart będzie odtąd wyświetlać wybrany kolor i pierwszą literę bieżącego obszaru. Możemy oczywiście dodawać kolejne obszary robocze i przełączać się między nimi z wysuwanej listy.
Co ciekawe, wybranie obszaru roboczego z listy powoduje otwarcie go w nowym oknie Edge. Obszary są też zachowywane po zamknięciu przeglądarki. Dopiero ich wyraźne usunięcie przez użytkownika (przycisk Remove) sprawia, że znikają.
Póki co Workspaces zdają się działać bez zarzutu, chociaż istnieje tu jeszcze pole do dalszych udoskonaleń. Sądzimy, że funkcjonalność będzie nadal rozwijana i Microsoft będzie miał na jej temat więcej do przekazania wkrótce.
