Wydana w zeszłym tygodniu aktualizacja Windows 11 23H2 w Beta Channel (build 22635.3500) wprowadziła nowy menedżer kont w menu Start. Gdy zalogujesz się na konto Microsoft (MSA), nowe menu zapewni szybki wgląd w benefity Twojego konta i ułatwi zarządzanie ustawieniami kont. Rzecz w tym, że utrudni również bardziej podstawowe, codzienne działania...
Według oficjalnej listy zmian nowy menedżer kont niesie same korzyści. Faktycznie, po kliknięciu swojej grafiki profilowej w menu Start mamy podane na tacy rzeczy, takie jak adres e-mail i link do ustawień konta Microsoft, status subskrypcji Microsoft 365 i Xbox Game Pass, a także informację o zajętym i całkowitym miejscu w OneDrive. Wszystko super, tyle że ta garść bezcennych informacji tak naprawdę stoi na drodze do często używanych akcji, takich jak "Wyloguj" i "Przełącz konto".
Czy naprawdę data wygaśnięcia subskrypcji Game Pass i ilość miejsca w OneDrive są ważniejsze niż przycisk "Wyloguj"? Najwyraźniej według Microsoftu – tak. Działania z kontem są dostępne dopiero po kliknięciu wielokropka ("...") w prawym górnym rogu nowego menu. Naszym zdaniem zupełnie zbędne było zepchnięcie ich tam i wymaganie od użytkownika dodatkowych kliknięć.
Microsoft czasem podkreśla, że funkcje testowane w programie Windows Insider nie muszą wcale trafić do publicznej aktualizacji Windows 11, i zdarza się, że po zebraniu negatywnego feedbacku są wycofywane albo przerabiane. Czy tak będzie tym razem?
341f31d.png)