Na początku stycznia Microsoft ogłosił nowy przycisk na klawiaturze PC. To pierwsza taka zmiana od blisko 30 lat. Dedykowany klawisz Copilot trafił już na pierwsze laptopy, a w tym roku tych urządzeń będzie dużo więcej. Zrodziło się więc pytanie, co z klawiaturami ze starszym układem. Okazuje się, że nowy przycisk nie będzie wymagany przez Windows, a miejsce jego umieszczenia będzie zależeć od producenta.
Klawisz Copilot zastępuje często zdublowany klawisz Windows po prawej stronie. Tak jak wcześniej otwierał on menu Start, tak teraz służy do otwierania Copilota – asystenta AI w Windows. W artykule Dr. Windows znalazło się szersze wyjaśnienie Microsoftu:
Umiejscowienie klawisza Copilot różni się w zależności od producenta, ale generalnie jest on po prawej stronie klawisza spacji, po przeciwnej stronie klawisza WIN. W niektórych przypadkach klawisz ten zastępuje prawy klawisz CTRL, na niektórych dużych klawiaturach jest miejsce zarówno dla klawisza CTRL, jak i klawisza Copilot, a w innych przypadkach klawisz Copilot jest łączony z klawiszem "Menu" (klawisz Menu jest wywoływany jako drugi po naciśnięciu klawiszy Fn + Copilot).
Z artykułu dowiadujemy się też, że klawisz Copilot nie będzie obowiązkowy – przynajmniej na razie – oraz nie będzie częścią certyfikacji urządzenia z Windows. O tym, czy znajdzie się on na klawiaturze, zdecyduje jej producent. Warto przy tym pamiętać, że niezależnie od układu klawiatury możemy samemu przemapować klawisze (zmienić ich działanie), np. za pomocą narzędzia KeyTweak.