Na początku tamtego roku sprawdzaliśmy, które przeglądarki można jeszcze uruchamiać w Viście i XP. Bez wątpienia w tym zestawieniu wyróżniał się Firefox, który oferował aktualne wersje dla XP z dodatkiem Service Pack 2 (SP2) lub nowszym, a także dla Windows Vista. Sytuacja taka nie potrwa jednak już długo, bowiem Mozilla wydaje ostatnią kompilację przeglądarki dla tych systemów.
Chodzi dokładnie o Firefoksa 52, który swoje publiczne wydanie zaliczył w tym tygodniu. Wedle zapowiedzi Mozilli, będzie to ostatnia wersja przeglądarki, którą można będzie uruchomić na Windows XP i Windows Vista. By korzystać z bardziej aktualnych wydań w przyszłości, użytkownicy będą zmuszeni do przesiadki na nowszy system - Windows 7, 8/8.1 lub 10. Mimo braku dalszego wsparcia Firefox 52 jeszcze przez pewien czas będzie otrzymywał aktualizacje bezpieczeństwa. Podejście wydawcy przypomina nieco postawę Google, który w swojej przeglądarce Chrome wspiera tylko nowsze wydania Windows, pozostawiając starsze wersje bez łatek i aktualizacji.
W tym miesiącu użytkownicy XP i Visty zostaną przez Mozillę automatycznie przeniesieni do modelu Firefox Extended Support Release (ESR). Jak długo owo wsparcie potrwa? "Firefox jest jedną z kilku przeglądarek, które kontynuują wsparcie dla Windows XP i Vista. Spodziewamy się kontynuować dostarczanie aktualizacji bezpieczeństwa dla użytkowników do września 2017 r. Użytkownicy nie muszą podejmować dodatkowych działań, by te aktualizacje otrzymywać" - tłumaczy Mozilla, zachęcając równocześnie do migracji na nowszy system - "Niewspierane systemy operacyjne nie otrzymują aktualizacji bezpieczeństwa, posiadają znane exploity i są niebezpieczne do użytkowania".
Zapowiedź wydawcy idzie w parze z odrzuceniem innych starszych technologii, wliczając w to wtyczki Java, Silverlight i Acrobat, pozostawiając jedynie wsparcie dla Flash (choć - podobnie jak w Edge - domyślnie wyłączone). Firefox jako jedyna mainstreamowa przeglądarka wprowadza przy tym wsparcie dla Web Assembly, platformy webowej, pozwalającej deweloperom pisać złożone i bogate w zasoby aplikacje uruchamiane w przeglądarce w sposób sprawniejszy niż np. JavaScript. Google i Microsoft dopiero zapowiadają implementację Web Assembly.