Im bliżej do wydania pełnej wersji Windows 10, tym bardziej interesujące wydają się ostatnie szlify nad systemem. Z dzisiejszej perspektywy możemy już ocenić, jak wiele się zmieniło od czasu pierwszej kompilacji Technical Preview z jesieni zeszłego roku. Twórcy nowych "Okienek" nie spoczęli jeszcze na laurach, a efekty ich najnowszych prac możemy zobaczyć na wyciekłych zrzutach ekranu.
Dziś weźmiemy pod lupę zrzuty ekranu, pochodzące z niepublikowanego jeszcze builda 10123. Opublikował je chiński portal ITHome, który zdążył już zasłynąć z wiarygodnych wycieków. A więc co nowego w Windows 10? Obok drobnych zmian kosmetycznych, takich jak akcenty kolorystyczne w dynamicznych kafelkach czy funkcja samodzielnego wyboru kolorów (jak w Windows Phone), mamy tu do czynienia z wieloma nowościami (a także powrotami) funkcjonalnymi.
Na pierwszy ogień idzie funkcja "Wykonywanie kopii zapasowych i przywracanie", dobrze znana użytkownikom kultowego Windows 7:
Sporo istotnych zmian zaliczyła także dołączona do systemu przeglądarka Microsoft Edge. Wspiera ona teraz przeglądanie w trybie InPrivate. Jest to funkcja, która zapobiega przechowywaniu historii przeglądania, tymczasowych plików internetowych, danych formularzy, plików cookies i innych danych użytkownika:
Z drugiej strony przeglądarka Edge może być teraz skonfigurowana w taki sposób, by zapamiętywała hasła i dane formularzy. Jest to bez wątpienia konieczność przy aktualnym braku wsparcia dla rozszerzeń pokroju LastPass.
Do przeglądarki trafiła zaktualizowana lista opcji otwierania nowych kart. Użytkownik może wybrać klasyczną pustą stronę, siatkę często odwiedzanych stron (Top sites) wraz z sugerowanymi materiałami lub jedynie często odwiedzane strony:
Rzućmy na koniec okiem na drobne nowości wizualne. Zmianie uległy niektóre ikony Ustawień, zaś asystentka Cortana otrzymała dedykowany przycisk feedbacku, który umożliwia szybkie przesyłanie sugestii twórcom systemu:
Zidentyfikowanie niektórych elementów wydaje się niemożliwe ze względu na chińskie napisy, niemniej jednak najważniejsze elementy są raczej widoczne. Build o numerze 10123 trafiła prawdopodobnie do wybranych partnerów Microsoftu lub stanowi wewnętrzną kompilację testową. Dzięki powyższym zrzutom ekranu możemy jednak zapoznać się z wybranymi nowościami, które staną się dostępne w pełnej wersji Windows 10 latem tego roku.