Galaxy Fold to była naprawdę głośna porażka Samsunga. Koreański gigant pośpieszył się z premierą i najwidoczniej zawiodły tutaj testy wytrzymałościowe tego modelu, który w rękach pierwszych użytkowników zaczął ujawniać swoje ogromne wady konstrukcyjne. Największą z nich była folia ochronna, która wcale tak dobrze nie chroniła i jest przymocowana na stałe, o czym użytkownicy nie mogli wiedzieć.
Próby jej zdjęcia (co robi prawie każdy użytkownik po wyjęciu nowego telefonu z pudełka) kończyły się katastrofą. Chociaż może Samsung doskonale o nich wiedział, tylko miał nadzieję, że sprawa nie wypłynie? Ryzykowny ruch, trzeba przyznać.
PSA: There's a layer that appears to be a screen protector on the Galaxy Fold's display. It's NOT a screen protector. Do NOT remove it.
— Marques Brownlee (@MKBHD) 17 kwietnia 2019
I got this far peeling it off before the display spazzed and blacked out. Started over with a replacement. pic.twitter.com/ZhEG2Bqulr
No ale pora skończyć gdybanie, bo według Bloomberga sprawa została rozwiązana. Nowa folia pokrywa teraz całą powierzchnię, a jej krawędzie są ukryte pod ramkami ekranu. Przebudowany został również zawias, który teraz po otwarciu jest dodatkowo napinany i wypychany do góry, by naprężyć wspomnianą folię, co może zredukować wyraźnie widoczny do tej pory punkt zginania ekranu.
Kiedy nowa wersja Galaxy Fold zostanie zaprezentowana i kiedy trafi do sklepów? Niestety, nie powinniśmy spodziewać się premiery w najbliższym czasie, bo Samsung nadal pracuje nad dostarczeniem odpowiednich części do swoich fabryk. Galaxy Fold nie pojawi się więc na wydarzeniu Galaxy Unpacked, które odbędzie się już w sierpniu. Największą gwiazdą tego eventu będzie Galaxy Note 10. Nie wiadomo też, jak powyższe zmiany wpłyną na cenę i tak już kosmicznie drogiego urządzenia.
Ten falstart nie zraził koreańskiego giganta, który w elastycznych smartfonach widzi przyszłość i planuje wypuścić jeszcze dwa modele z serii Fold. Pierwszy będzie mieć konstrukcję podobną do tej z Huawei Mate X, a drugi będzie składać się niczym klasyczny telefon z klapką. Tak więc plany są ambitne, a rewolucja w smartfonach jest już o krok przed nami.