Z ostatniego wywiadu Phila Spencera dla The Verge dowiadujemy się kilku ciekawych rzeczy. Wczoraj pisaliśmy na przykład, że granie w chmurze Xbox trafi na Smart TV w przyszłym roku. Szef działu Xbox opowiadał też o faktach, które już się wydarzyły, m.in. zabierając nas za kulisy produkcji Xbox Series X/S. Rozpoczęła się ona później niż w przypadku PlayStation 5, ponieważ Microsoft czekał na wydanie technologii RDNA 2 dla sprzętu nowej generacji.
W zeszłym tygodniu pojawiły się oficjalne informacje, że Microsoft spodziewa się braków magazynowych Xbox Series X/S aż do mniej więcej końca pierwszego kwartału 2021 roku. Pamiętamy też, że firma informowała o ograniczeniach dostępności konsol już na etapie przedsprzedaży. Zakładano wcześniej, że ich powodem mogą być utrudnienia będące skutkiem pandemii. Szef Xboksa zdaje się twierdzić, że nie to było głównym powodem. Spencer przyznał, że produkcja Xbox Series pozostaje w tyle za konkurencją, nawet mimo planów wydania go przed PlayStation 5, z powodu oczekiwania na konkretną technologię.
Phil Spencer wyjaśnia, że nowe konsole czekały na dostępność konkretnych technologii AMD dla układów SoC, które umożliwiają działanie prawdziwych rozwiązań RDNA 2, takich jak Variable Rate Shading, Mesh Shaders i bardziej zaawansowane możliwości uczenia maszynowego w porównaniu z konkurencją.
Zaczęliśmy produkcję późnym latem. Byliśmy trochę później niż konkurencja, ponieważ czekaliśmy na pewną konkretną technologię AMD w naszym chipie. Pozostaliśmy trochę w tyle względem tego, gdzie było Sony, jeśli chodzi o budowę jednostek. Kiedy to zrobisz, musisz wysłać je do wszystkich odpowiednich sprzedawców i dystrybutorów. Występuje opóźnienie czasowe, nawet gdy zaczynasz, a nawet kiedy schodzą z linii montażowej, dopóki nie trafią na półki sklepowe.
— Phil Spencer, szef działu Xbox w Microsoft
Spencer powiedział również, że Xbox obecnie priorytetowo traktuje produkcję modeli Series X o większej mocy, mimo że Microsoft przewiduje, że słabszy model Xbox Series S ostatecznie sprzeda się w większej liczbie egzemplarzy. Obecne podejście jest najpewniej spowodowane tym, że pierwsi klienci zwykle pragną najlepszych maszyn. Bardziej zbalansowaną produkcję Microsoft planuje dopiero na wiosnę.
