Niebieski Ekran Śmierci (Blue Screen Of Death) to dla wielu starszych użytkowników iście traumatyczne wspomnienie. Wysypujący się Windows wyświetlał pełnoekranowy komunikat z kodem błędu, co było znakiem poważnej awarii oprogramowania lub sprzętu i zmuszało do ponownego uruchomienia komputera. Nawet nieco bardziej przyjazny BSOD ze smutną buzią w Windows 10 nie kojarzy nam się najlepiej, zwłaszcza gdy ukazuje się zatrważający komunikat pokroju "KERNEL_DATA_INPAGE_ERROR".
Microsoft wielokrotnie odmieniał wizerunek niesławnego niebieskiego ekranu. Nieco bardziej przyjazne oblicze pojawiło się w Windows 10, gdzie dodatkowo umieszczono kod QR, po którego zeskanowaniu możemy uzyskać szczegółowe informacje o błędzie, co wydaje się całkiem wygodnym rozwiązaniem. Przyjemniejsza aparycja, wygładzone fonty, nowoczesność... W wyglądzie BSOD zmieniono już wiele, jednak czy ktoś spodziewał się zmiany jego koloru? Prawdopodobnie nie. Jednak to się właśnie wydarzyło, a przynajmniej tak donoszą użytkownicy najnowszego builda Windows 10 Insider Preview o numerze 14997. Na poparcie tych raportów zamieszczamy zrzut ekranu.
Green Screen Of Death okazuje się jeszcze jedną nowością w nieoficjalnym buildzie, który niedawno wyciekł do Internetu. Tym, co wyróżnia GSOD na tle BSOD, jest fakt, że ten pierwszy wiąże się jedynie z kompilacjami Windows Insider (Insider Preview). Odejście od tradycyjnego koloru granatowego ma więc ułatwić identyfikację błędów typowych dla kompilacji poglądowych i wskazywać na fakt, że mamy do czynienia z poligonem doświadczalnym (Fast lub w mniejszym stopniu Slow Ring), a nie stabilnym wydaniem Windows 10.
Build 14997 ukazał się nieoficjalnie i nie pobierzemy go przez Windows Update. Od 8 grudnia do końca tego roku zarządzono przerwę w dostawie kolejnych buildów, a program Windows Insider ma wystartować w styczniu od buildów numerowanych jako 15***. Prawdopodobnie więc dopiero po nowym roku będziemy mogli przytoczyć Wam oficjalną zapowiedź od Microsoft.