Duża część subskrybentów Microsoft 365 nie wykorzystuje wszystkich możliwości usługi, zwłaszcza narzędzi bezpieczeństwa. Tak wynika z ankiety przeprowadzonej w brytyjskich firmach IT.
Kupując usługę Microsoft 365 płaci się za wszystkie jej elementy składowe. W najbogatszych wersjach pakietu różnych aplikacji, narzędzi oraz funkcji jest mnóstwo. To jasne, że część klientów nigdy ich wszystkich nie wykorzysta. Zaskakujące jest jednak, jak niewiele firm korzysta z istotnych narzędzi bezpieczeństwa. Zwłaszcza w czasie, kiedy coraz częściej i głośniej mówi się o cyberatakach.
Firma badawcza Ensono zaprosiła do badania 251 przedstawicieli wysokiego szczebla brytyjskich firm z branży IT. W badaniu wzięły udział przedsiębiorstwa zatrudniające od kilku do kilkunastu osób oraz korporacje z ponad 10 tys. kadrą.
Badania wykazały, że:
- aż 38% firm nie korzysta z uwierzytelniania dwuskładnikowego (MFA)
- tylko 43% firm korzysta z usługi Dostępu warunkowego (CAC)
- aż 46% firm nie posiada zasad kontroli utraty danych (DLP) lub w ogóle nie klasyfikuje dokumentów
Ankietowani powiedzieli również, że aż 37% przypadków naruszeń bezpieczeństwa w ich firmach było spowodowane przez osoby podszywające się pod właścicieli skradzionych kont Microsoft 365. Firmy przyznają również, że naruszenia bezpieczeństwa były powiązane z udostępnianiem plików za pośrednictwem serwisów zewnętrznych.