Tydzień temu relacjonowaliśmy konferencję Microsoft Ignite, na której mowa była m.in. o chmurze i sztucznej inteligencji. Po raz pierwszy w kontekście technologii Microsoft pojawiły się takie sformułowania, jak "demokratyzacja AI" i "czwarta rewolucja przemysłowa". Teraz przedstawiciele firmy - Satya Nadella i Brad Smith - kontynuują temat na wydarzeniu w Dublinie. Tym razem prócz futurystycznego wizjonerstwa mamy zapowiedź... książki.
Globalna chmura może wprawiać w zakłopotanie. Jej rozwój jest tak szybki, że wiele firm i organizacji nie jest jeszcze przygotowanych na adaptację nowej technologii. Ponadto nowa perspektywa wzbudza obawy o wolność, prywatność czy wręcz cały styl życia. Przykładem z ostatnich lat jest sądowa batalia, jaką Microsoft toczy przeciw rządowi USA, pragnącemu bez podstaw prawnych zyskać dostęp do danych użytkowników na zagranicznych serwerach. Zmiany, których obecnie jesteśmy świadkami, nie bez kozery nazywa się "czwartą rewolucją przemysłową", która rozpoczęła się od upowszechnienia sieci Internet i nabrała rozpędu wraz z rozwojem IoT i chmury.
Brad Smith, chief legal officer z Microsoft, mówił o sposobie, w jaki technologia wpływa nie tylko na przemysł, ale także na kulturę i prawa społeczne. Mówiąc o "czwartej rewolucji przemysłowej", Smith przewiduje, że większość technologii ułatwiających nam życie będzie w przyszłości w jakiś sposób związana z chmurą. Z tego powodu konieczne jest zadbanie, by także w rzeczywistości chmurowej były przestrzegane podstawowe prawa.
By łatwiej było wprowadzać i przestrzegać zasad w chmurze, Microsoft wydaje własną książkę, zatytułowaną A Cloud for Global Good (Chmura dla wspólnego dobra). Znajduje się w niej zbiór "najlepszych pomysłów" firmy odnośnie do sposobów, w jaki rządy i społeczeństwa powinny podchodzić do chmury i przyszłych rozwiązań technologicznych. Książka zawiera 78 zasadniczych wskazań, spośród których wiele odnosi się do zagadnień prywatności, bezpieczeństwa, dostępu do danych przez rząd i transgranicznego udostępniania danych.
Choć dla niektórych pasjonatów technologii książka z zaleceniami nie jest może najbardziej ekscytującym produktem, jej rola może okazać się znacząca. Decyzje, jakie podejmuje się w odniesieniu do nowych technologii, mają i będą mieć wpływ na wiele ważnych aspektów naszego życia. Być może jest jeszcze zbyt wcześnie, by A Cloud for Global Good nazywać manifestem praworządności chmurowej, niemniej jednak taki dokument wydaje się w obliczu "czwartej rewolucji przemysłowej" czymś niezbędnym.
