Historia Pocket PC
Microsoft widząc sukces urządzeń firmy Palm jak i BlackBerry postanowił wprowadzić swój odpowiednik dla urządzeń konkurencji. Pierwszą próbą firmy z Redmond było wprowadzenie na rynek komputerów Palm-size PC. Palm-size PC były, jak na ówczesne lata, sporą rewolucją - posiadały kolorowe wyświetlacze, efekty dźwiękowe i ustandaryzowane środowisko programistyczne, pozwalające na tworzenie przez firmy trzecie oprogramowania na tę platformę. Działały pod kontrolą Windows CE 2.0-2.11, którego wygląd bazował na interfejsie Windows 95. Jednak mimo tych wielu zalet, Palm-size nie odniósł dużego sukcesu. Jednym z wielu powodów była zbyt duża cena, jak i brak standaryzacji w kwestii procesorów (występowały urządzenia bazujące na procesorach Intel XScale MIPS, SH3, ARM, a nawet x86). Microsoft zarzucił projekt Palm-size PC na rzecz Pocket PC. Pocket PC to już ustandaryzowana specyfikacja (procesory bazujące na architekturze ARM, pozostałe zostały wyeliminowane). W 2000 roku, firma Microsoft zaprezentowała Pocket PC, który bazował na trzeciej wersji Windows CE. Rynek wykazał zainteresowanie, co poskutkowało powstaniem rok później systemu Pocket PC 2002, również bazującego na Windows CE 3, jednak z wyeliminowanymi błędami poprzednika. 23 czerwca 2003 roku na świat przyszła kolejna wersja Pocket PC, nazwana już Windows Mobile 2003. Nowy system występował w czterech wersjach: "Windows Mobile 2003 for Pocket PC Premium Edition", "Windows Mobile 2003 for Pocket PC Professional Edition", "Windows Mobile 2003 for Smartphone" i "Windows Mobile 2003 for Pocket PC Phone Edition". Po sporym sukcesie MS wydał poprawioną wersję, nazywając ją "Windows Mobile 2003 Second Edition". Druga edycja bazowała już na środowisku Windows CE 4.2. W maju 2005 roku wydano kolejną wersję Windows Mobile (nazwa kodowa "Magneto"). Z tym systemem Microsoft postanowił zerwać ze starym numerowaniem systemów, nadając mu numer 5.0. Najnowszą wersją mobilnych okienek jest "Crossbow", czyli Windows Mobile 6.Co można nazwać Pocket PC, a co nie?
Firma Microsoft jasno określiła co jest "pocketem", a co nie. A więc jest elektronicznym notatnikiem, przez co musi być wyposażony w dotykowy wyświetlacz, standardowe rozmiary w jakich występują to QVGA (320 pikseli na 240 pikseli) i rzadziej spotykane VGA (640 pikseli na 480 pikseli). Kolejną funkcją jaką spełnia pocket, to elektroniczny dyktafon, więc niezbędny jest mikrofon i co najmniej jeden głośnik. To również mobilne biuro, książka adresowa i skrzynka e-mailowa. W pamięci ROM (odpowiednik dysku twardego z PC, bazuje na pamięciach flash) znajdziemy mobilnego Worda, Excela i PowerPointa. Co prawda, nie są to aplikacje porównywalnie funkcjonalne do ich "większych braci", jednak do prostej edycji tekstu, czy szybkiego policzenia danych w arkuszu kalkulacyjnym nadają się idealnie. Dzięki pocketowi możemy zrelaksować się przy ulubionej muzyce, czy filmie - do tego celu wykorzystajmy Windows Media Player. Na małym komputerze możemy również surfować w sieci, a wszystko dzięki Internet Explorer Mobile. Windows Mobile posiada również wbudowany komunikator Pocket MSN, który umożliwia szybką wymianę zdań ze znajomymi. Nieodłącznym elementem jest ActiveSync - program, który pozwala na zsynchronizowanie kontaktów, terminów, skrzynki e-mailowej, jak i przesłanie plików do i z pocketa. "Mała" wersja tego programu nie ewoluowała od czasów pierwszego Windows Mobile, jednak wersja na "normalnego" Windows przeszła diametralne zmiany i jego nazwa została przemianowana na "Windows Mobile Device Center", wraz z wydaniem Windows Vista.
Trochę szczegółów technicznych, czyli co drzemie w środku
Tak jak napisałem wcześniej, Pocket PC to mały komputer. Procesor zbudowany w architekturze ARM 4, taktowany zegarem od 200 MHz do ponad 600 MHz. Nie trudno więc zauważyć, że urządzenie, które trzy, cztery lata temu zajmowało połowę biurka, teraz mieści się w dłoni. W nowszych palmtopach znajdziemy - oprócz dobrego procesora - również moduł komunikacji bezprzewodowej WiFi, czy Bluetooth. Istnieją również pockety specjalistyczne, niektóre z nich mają sprzętowy odtwarzacz MP3 i MPEG, inne znów wyjście TV-out. Przeciętne urządzenie posiada od 64 MB pamięci RAM (starsze modele mają jej o połowę mniej, a nowsze dwa razy tyle) i od 32 MB pamięci ROM - to właśnie w niej znajduje się system operacyjny i wszystkie kontakty, e-maile, terminy oraz inne dane. W starszych wersjach Windows Mobile można było stracić te wszystkie informacje po rozładowaniu baterii, jednak od wersji 5.0 nawet po wyczerpaniu ogniwa te dane pozostaną. Większość posiada slot na kartę pamięci, najczęściej typu SD, jednak CF też się zdarzają. Jednym z nowszych osiągnięć jest złącze typu SDIO (Secure Digital Card Input/Output) - działa na zasadzie kart rozszerzeń w komputerze PC. Dzięki niemu można rozszerzyć możliwości pocketa o moduł GPS, WiFi, czy nawet kartę telewizyjną! Niektórzy producenci dbają o bezpieczeństwo danych poprzez wbudowanie czytnika linii papilarnych. Coraz częściej producenci, podążając za aktualną modą w sprzęcie mobilnym, montują aparaty cyfrowe do swoich urządzeń. Rozdzielczość jest różna, od początkowego VGA, aż do wartości ponad 3 MPx.
Wady i zalety Windows Mobile
- + duża wydajność
- + ustandaryzowana platforma
- + multimedialność
- + wielozadaniowość
- +/- namiastka "dużego" komputera
- - krótki czas pracy na baterii
- - wysoka cena
- - mit urządzenia tylko dla biznesmenów
- - mit zbędnej zabawki
Duża wydajność - procesor taktowany prędkością 400 MHz pozwala szybko przetworzyć dane w arkuszu kalkulacyjnym, czy
też płynnie oglądać film.
Ustandaryzowana platforma - dzięki dobrej dokumentacji i ustandaryzowanej platformie, na Windows Mobile powstaje dużo oprogramowania firm trzecich.
Multimedialność - pocket potrafi odtworzyć muzykę, filmy i umożliwi
rozrywkę z prostymi grami. Zastępując jednocześnie tym samym odtwarzacz MP3, czy przenośny odtwarzacz DVD.
Wielozadaniowość - kalendarz, książka adresowa, odtwarzacz muzyki i filmów, przeglądarka internetowa, proste gry - czy znajdziecie inne urządzenie, które zawiera to wszystko w obudowie mieszczącej się w ręku?
Namiastka "dużego" komputera - wszystko to, co zostało wymienione wyżej
to tylko "prawie jak". Oczywiście, ciężko jest się przyczepić do książki
adresowej, kalendarza, czy skrzynki e-mailowej, ale za to oglądanie długich
filmów z napisami na ekranie o rozmiarze ok. 3 cali męczy.
Krótki czas pracy na baterii - to duży minus, od 3 godzin (surfowanie w sieci z włączonym modułem WiFi), do 11 godzin (odtwarzacz muzyki, wyłączony wyświetlacz) to zdecydowanie za krótko.
Wysoka cena - tylko początkowo odstrasza. Ceny pocketów zaczynają się od
około 700 zł i idą w górę osiągając zawrotną sumę ponad 6 000 zł. To dużo, jednak dobry model można kupić już za
mniej więcej 1 500 zł - 1 700 zł.
Cena wysoka, jednak jeśli ktoś naprawdę potrzebuje pocketa, to nie będzie żałował wydania tych pieniędzy
na to urządzenie.
Mit urządzenia tylko dla biznesmenów - to chyba największy z minusów. Nic tak nie odstrasza od kupna pocketa jak reklamówka, w której dobrze ubrany biznesmen z wielkiej korporacji
trzyma to urządzenie w ręku. Wrrrr - aż mnie ciarki przeszły. Pocket to dobre urządzenie, ale nie kupowane "dla bajeru" tylko do
użytku codziennego. Zarówno jak i przez kierowcę, który używa GPS.
Ucznia, który wpisuje sobie terminy klasówek, czy właśnie biznesmena, który
wykorzystuje go jako książkę adresową. Każdy znajdzie jakieś zastosowanie dla
siebie.
Mit zbędnej zabawki - powstał przy udziale ludzi, którym pocket naprawdę nie był potrzebny, a został kupiony "bo kolega miał", "bo ładny był" albo z jeszcze jakiegoś
innego, niemądrego powodu. Nieprawda! Pocket to świetne urządzenie, tylko trzeba wiedzieć jak je wykorzystać. W kolejnych
artykułach przedstawimy jak można dobrze, ciekawie
i co najważniejsze - efektywnie wykorzystywać urządzenia Windows Mobile.
