Choć oficjalnie szczegóły nie zostały jeszcze podane, to jest praktycznie pewne, że w tym roku czeka nas duże odświeżenie Windows. Może ono przybrać formę zupełnie nowego Windows 12, ale też aktualizacji Windows 11 24H2. Najnowsze doniesienia sugerują, że ta druga będzie bardziej znacząca, niż można było wcześniej przypuszczać. Informacje o tym przekazał zawsze świetnie poinformowany Zac Bowden z Windows Central.
Jak twierdzi Bowden, Microsoft rozwija teraz następną dużą wersję Windows pod kryptonimem "Hudson Valley", która według oczekiwań zostanie wydaja jako "wersja 24H2" lub "Windows 11 2024 Update". W przeciwieństwie do wersji 23H2 z zeszłego roku ma ona być "znacznie większą aktualizacją OS, opartą na nowej wersji platformy Windows, która wprowadzi ulepszenia wydajności i ochrony, a także znaczące nowe funkcje i aktualizacje jakościowe".
Ponadto oczekuje się, że wersja 24H2 będzie mocno skupiona na doświadczeniach AI następnej generacji, czymś, co Microsoft wspominał przez ostatni rok. Plotki sugerują, że w drodze jest nowy, zaawansowany Copilot, który rozszerzy UX Windowsa o AI i machine learning, aby ulepszyć produktywność w aplikacjach, wyszukiwaniu i nie tylko.
Wielu przewiduje, że Microsoft skończy, nazywając tę aktualizację "Windows 12", jako że spodziewamy się, iż ukaże się ona w tym samym czasie, co next-genowe doświadczenia AI PC. Jest to jednak tylko plotka.
— Zac Bowden, Windows Central
Źródła przekazały też, że Microsoft celuje z wydaniem 24H2 we wrzesień, zaś sama aktualizacja ma być sfinalizowana latem tego roku. Gigant z Redmond ponoć zamierza promować to wydanie jako "AI-centryczne", a jego premiera ma zbiec się w czasie z AI PC, które Microsoft będzie zapowiadał w ciągu tego roku. Możliwe, że chodzi tu o nowe modele Surface, choć z drugiej strony część z nich ma się ponoć ukazać jeszcze w pierwszej połowie tego roku oraz być gotowa na nowe funkcje z przyszłej aktualizacji.
Ponieważ wersja 24H2 będzie oparta na nowej wersji platformy Windows, jest wiele kamieni milowych między obecnym stanem a ogólną dostępnością aktualizacji do wersji 24H2. Microsoft zamierza zatwierdzić wydanie nowej wersji platformy Windows (zwanej Germanium) w kwietniu. Gdy to nastąpi, rozpoczną się prace nad "finalizacją" aktualizacji do wersji 24H2, która zostanie zbudowana na zatwierdzonej platformie Germanium.
Nowe wydanie platformy Windows oznacza, że aktualizacja zostanie zainstalowana z użyciem metody "OS swap". Aktualizacja OS swap jest aplikowana poprzez zamianę całego OS na nową wersję. Różni się to od wersji 23H2, która była aplikowana poprzez serwisowanie istniejącej instalacji OS. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy wydanie platformy nie zmienia się z wersji na wersję.
— Zac Bowden, Windows Central
Można zatem zakładać, że Windows 11 24H2 będzie pierwszą tak dużą aktualizacją od premiery Windows 11 w 2021 roku. Do tej pory wszystkie kolejne aktualizacje rocznicowe i uzupełniające (Moment Updates) instalowały się podobnie jak aktualizacje zbiorcze, oparte na zasadniczo tej samej platformie. 24H2 też będzie aktualizacją rocznicową zaplanowaną na drugą połowę roku, jednak według informacji Bowdena "niektóre next-genowe AI PCs będą dostarczane z załadowaną wersją 24H2 już w czerwcu, jednak aktualizacja do wersji 24H2 nie będzie ogólnodostępna dla istniejących użytkowników Windows 11 przed wrześniem".
Aktualizacja ma zawierać sporo nowoczesnych funkcji AI, takich jak ulepszony, bardziej zaawansowany Copilot w Windows czy oparty na sztucznej inteligencji interfejs historii/osi czasu. Plotki (ale też ostatnie zmiany z kanałów Dev i Canary) mówią też o ulepszonych układach przyciągania, możliwości tworzenia archiwów 7zip i TAR w Eksploratorze plików, możliwości podglądu i edytowania metadanych PNG, ulepszeniach panelu Szybkich ustawień, ulepszeniach aplikacji Łącze z telefonem, trybie oszczędzania energii, nowym przycisku instalowania sterowników i nie tylko.
Gdzie przy tym wszystkim miejsce na Windows 12? A może jest tak, że Windows 11 24H2 = Windows 12, zaś sam Microsoft wcale nie powróci teraz do wydawania kolejnych Windowsów co 3 lata (zamiast wieloletniego aktualizowania tego samego systemu)?