W ostatnich latach można było odnotować ogromne postępy w dziedzinie sztucznej inteligencji, niemniej jednak wielu naukowców zgadza się co do tego, że inteligentne narzędzia, choć mogą sobie świetnie radzić w określonej dyscyplinie, są wciąż mocno ograniczone. Mówiąc inaczej, sztuczna inteligencja sprawdza się tylko w zawężonych obszarach, dla których została zaprogramowana, i poza nimi staje się bezużyteczna. Microsoft chce to zmienić.
Przykładem takiej inteligencji jest AlphaGo autorstwa Google. Ma ona nadludzkie możliwości gry i potrafi pokonać mistrza świata w Go, ale na przykład nie ma pojęcia, jak grać w szachy czy też przetłumaczyć tekst literacki. "Dzisiejsze komputery mogą bardzo sprawnie wykonywać określone zadania, jednakże jeśli chodzi zadania bardziej ogólne, AI nie może konkurować nawet z dzieckiem" - powiedział Harry Shum, EVP grupy AI and Research w Microsoft. Wśród pokrewnych mu badaczy istnieje swoisty Święty Graal - jest nim tzw. sztuczna inteligencja ogólna, Artificial General Intelligence. Sztuczna inteligencja ogólna (AGI) to rodzaj maszynowej inteligencji, która może z powodzeniem wykonać praktycznie każde zadanie intelektualne, któremu podołać może człowiek. Taki komputer byłby tak samo dobry w prowadzeniu samochodu, jak w wymyślaniu nowych antybiotyków czy planowaniu inwazji militarnej [sic!].
W wyścig, którego celem jest stworzenie pierwszego AGI, zaangażowani są najwięksi branżowi wyjadacze. Zespół Deepmind z Google nigdy nie ukrywał swoich ambicji, jednak Microsoft dopiero teraz jasno przyznał, że przyświeca mu ten sam cel. Eric Horvitz odpowiedzialny za Microsoft Research powiedział w ostatniej rozmowie, że firmie udało się zbudować wiele pojedynczych SI, które radzą sobie dobrze we własnych obszarach: "W dużej mierze zbudowaliśmy coś, co nazwałbym klinami kompetencji - świetny system rozpoznawania mowy, świetny system rozpoznawania obrazów i tworzenia podpisów, wspaniały system rozpoznawania obiektów". Microsot zamierza zebrać wszystkie te umiejętności i skonsolidować je w swego rodzaju ogólną sztuczną inteligencję. "Naprawdę chcemy dążyć do zrozumienia tajemnic ludzkiego intelektu" - dodaje Horvitz. Kierowany przez niego zespół Microsoft Research AI ma już świetną ekipę, która ten cel zamierza osiągnąć. To największe talenty w takich dziedzinach, jak percepcja, uczenie się, rozumowanie i język naturalny. Liczba naukowców zaangażowanych w projekt wzrosła z 5000 osób w zeszłym roku do około 8000.
Sztuczna inteligencja o wszechstronnych uzdolnieniach, która dorównuje lub przewyższa człowieka, to temat wzbudzający sporo kontrowersji. Wielu teoretyków wręcz przestrzega przed możliwością doprowadzenia do tzw. technologicznej osobliwości, po której świat inteligentnych maszyn przestanie być dla człowieka zrozumiały. Warto odnotować, że w przeciwieństwie do innych firm, Microsoft spory nacisk położył na kwestię etyki AI. Utworzona specjalnie na te potrzeby wewnętrzna grupa o nazwie "Aether" zajmuje się etyką w AI, inżynierii i badaniach. Grupa składa się z przedstawicieli wszystkich działów Microsoft i odpowiada przed CEO, Satyą Nadellą, i Senior Leadership Team. Wróćmy jednak do Artificial General Intelligence. Jaka czeka ją przyszłość? Harry Shum uważa, że stworzenie platformy potrwa jeszcze trochę czasu, niemniej jednak postępy są już widoczne.
