We wrześniu 2023 roku Microsoft zaprezentował narzędzie Cocreator, które działa jako asystent AI umożliwiający generowanie obrazów w programie Paint na Windows 11. Początkowo dostępna tylko dla Insiderów, w listopadzie funkcja została po cichu wydana dla wszystkich użytkowników. W tym tygodniu Microsoft podał jej wymagania, które są trochę zaskakujące.
Cocreator to nowa funkcja w aplikacji Microsoft Paint, która pozwoli Ci tworzyć niesamowite dzieła z pomocą AI. Możesz wprowadzić prompt tekstowy i zacząć rysować na płótnie Painta, a Cocreator wygeneruje piękne dzieło na podstawie Twojego rysunku – czytamy na stronie pomocy technicznej Cocreatora. To właściwie głównie w ramach wprowadzenia i przypomnienia, bo o usłudze słyszeliśmy już w zeszłym roku. Co jednak szczególnie nurtujące, Microsoft podał trochę niespodziewane wymagania Cocreatora:
Aby używać Cocreatora, potrzebujesz Copilot+ PC ogłoszonego przez Microsoft tej wiosny. Potrzebujesz też zaktualizować aplikację Microsoft Paint do najnowszej wersji dostępnej w Microsoft Store. (...) Ta funkcjonalność wymaga użycia Neural Processing Unit (NPU), aby generować obrazy lokalnie na Twoim komputerze. Nie ma ograniczeń co do tego, ile obrazów możesz generować. Aby jednak używać Cocreatora, musisz zalogować się na swoje konto Microsoft i być połączonym z Internetem, aby mieć dostęp do usług w chmurze, które zapewniają bezpieczne użycie AI.
— Microsoft
Wygląda na to, że Cocreator zmienia nieco profil działania, bo inaczej trudno wyjaśnić te wymagania. Wcześniej prezentowany był raczej jako integracja Generatora obrazów Bing/Designer z Paintem, czyli de facto łączenie się Painta z generatywną sztuczną inteligencją (DALL-E 3) w chmurze. Nowy opis zakłada bardziej lokalne działanie i możliwość wprowadzania obrazu jako danych wejściowych (na podstawie rysunku użytkownika AI generuje bardziej realistyczny/profesjonalny obraz).
Gdyby usługa miała działać w Designerze (Kreatorze obrazów) online, szczególne wymagania sprzętowe nie byłyby potrzebne. Wygląda więc na to, że Cocreator ma działać bardziej lokalnie – na układzie NPU. Po co w takim razie połączenie z Internetem? Tego do końca nie wiadomo. Microsoft pisze coś mgliście o bezpiecznym użyciu AI. Dla porównania: dużo bardziej wrażliwy Recall (także działający na NPU) takiego połączenia jakoś nie wymaga ani nawet nie używa.
