Microsoft Edge Secure Network — darmowy VPN zintegrowany z przeglądarką — został uruchomiony nieco ponad rok temu, a przed paroma miesiącami trafił do Edge Stable. Usługa od początku ma ustawiony miesięczny limit transferu danych, który na przestrzeni ponad roku ulegał zmianie.
„Bezpieczna sieć Microsoft Edge” przez większość czasu oferowała tylko 1 GB transferu miesięcznie. Do przeglądania zawartości tekstowej, wysyłania maili czy rozmawiania na czacie mogło to wystarczyć, ale bardziej multimedialne scenariusze mogły zjeść ten transfer w parę minut. Microsoft eksperymentował ze zwiększeniem limitu do 15 GB. Ostatecznie jednak stanęło nawet nie w połowie drogi — na 5 GB.
Jak zauważył u/Leopeva64 na Reddicie, darmowy pakiet danych 15 GB okazał się tymczasowy, a po okresie testów Edge Secure Network skurczył się 3-krotnie do 5 GB. Skąd to wiadomo? Jest to jasno określone na stronie ustawień przeglądarki (zrzut ekranu powyżej). Co ciekawe, gdy pół roku temu transfer wzrósł do 15 GB, nie zostało to odnotowane w Ustawieniach, a jedynie w okienku dialogowym. Ustawienia ciągle pokazywały 1 GB.
Jeszcze inna zmiana polega na tym, że VPN-a nie można już włączyć na wszystkich stronach. Do wyboru są tylko dwie opcje: Wybrane strony i Zoptymalizowane. To niezbyt praktyczne i niestety stawia rozwiązanie o wiele niżej od wbudowanego VPN w przeglądarce Opera, który nie posiada takich ograniczeń (zarówno dotyczących użycia na stronach, jak i transferu danych).
Edge Secure Network nadal nie jest dostępny dla wszystkich. Najwyraźniej podlega kontrolowanemu wdrażaniu.
Źródło: Reddit
