Microsoft nigdy nie był fanem narzędzi do czyszczenia rejestru, a teraz dał o tym wyraźnie znać. Znany program tego typu — CCleaner — na forum giganta nie może już być rekomendowany jako pomoc na problemy z PC. Ustalono, że domena CCleaner.com trafiła na czarną listę na stronach Microsoft Support.
Skutek tego jest taki, że jakiekolwiek linki prowadzące do tej domeny będą na stronie cenzurowane. Jak wynika ze zrzutu ekranu, do którego dotarł portal HTNovo, CCleaner.com znalazł się na liście składającej się z zaledwie 11 domen. Linkowanie do nich będzie usuwane, jeśli dokona tego "niezrzeszony użytkownik", i zastąpione czterema gwiazdkami (****). Oznacza to, że linkować do tych domen mogą tylko moderatorzy.
Czarna lista miała zostać wprowadzona niedawno i o jej istnieniu zostali powiadomieni tylko moderatorzy forum. W wyjątkowych przypadkach mogą oni wrzucać linki do tego oprogramowania, choć w zasadzie trudno znaleźć powód, by mieli to robić. A skąd w ogóle ta niechęć do CCleanera? Swego czasu program został przejęty, by dostarczał złośliwe oprogramowanie na komputery z Windows, a w tym miesiącu na jaw wyszły jego problemy z kompatybilnością z Windows 10. Oba te problemy zostały rozwiązane.
Przyczyną może być to, że CCleaner oferuje funkcje, które są już wbudowane w Windows 10 czy przeglądarki internetowe. Praktycznie wszystkie znajdziemy w systemowych Ustawieniach. Co innego czyszczenie rejestru. Microsoft nigdy tego nie zalecał ani też nie opracował własnego "czyściciela". Grzebanie w rejestrze przez niedoświadczoną osobę może skończyć się poważnymi komplikacjami, dlatego Microsoft woli nie ryzykować.