W zeszłym roku Microsoft ustanowił program ochrony demokracji - Defending Democracy Program, w ramach którego firma staje do walki z manipulacjami w wyborach. Od niedawna działa on również w Europie. Kolejnym krokiem w jego ewolucji jest udostępnienie open source'owego zestawu narzędzi programistycznych (SDK) o nazwie ElectionGuard. Przy jego pomocy można zapewnić głosowaniom większe bezpieczeństwo, dostępność i weryfikowalność. ElectionGuard dostępny jest nie tylko dla USA, ale i wszystkich pozostałych państw demokratycznych.
ElectionGuard został zbudowany we współpracy z Galois i latem tego roku stanie się dostępny dla urzędów wyborczych i dostawców oprogramowania, którzy mogą włączyć go do swoich systemów głosowania. Spośród wielu zalet warto wymienić weryfikację wyborów od początku do końca, otwarte wyniki dla organizacji zewnętrznych i możliwość potwierdzenia głosów przez indywidualnych wyborców, tj. sprawdzenia, czy ich głos został poprawnie zliczony. Zasadnicze cechy ElectionGuard to:
- Weryfikowalność: pozwala wyborcom i organizacjom zewnętrznym zweryfikować wyniki wyborów.
- Bezpieczeństwo: wbudowane zaawansowane techniki szyfrowania rozwinięte przez Microsoft Research.
- Podleganie kontroli: wsparcie dla audytów ograniczających ryzyko - pozwalające upewnić się o prawidłowym przebiegu głosowania.
- Open Source: otwarte i elastyczne oprogramowanie z gotowością do użycia na nowym sprzęcie.
- Dostępność: wsparcie dla standardowych narzędzi ułatwiających dostęp i poprawiających doświadczenie głosowania.
Microsoft ogłosił, że współpracuje już z wiodącymi dostawcami technologii wyborczych, którzy włączą ElectionGuard do swoich systemów, w tym z dostawcami odpowiedzialnymi za ponad połowę maszyn do głosowania sprzedawanych w USA.
ElectionGuard SDK stanie się dostępny w GitHub latem tego roku. Microsoft spodziewa się, że wczesne prototypy używające tej technologii wejdą w fazę pilotażową podczas wyborów w USA w 2020 roku, a dalsze wdrożenia będą miały miejsce wraz z kolejnymi turami wyborów. W międzyczasie firma chce dalej ulepszać SDK, m.in. dodając wsparcie dla dodatkowych scenariuszy głosowania. Gigant podkreśla, że nie pobiera opłat za korzystanie z ElectionGuard ani za włączanie go do istniejących systemów.