Podczas gdy topowa konsola nowej generacji — Xbox Series X — została już przez Microsoft dokładnie przedstawiona i oczekuje na premierę w listopadzie, to jej mniejszy i nieużywający sterydów wariant omawiany jest jedynie w przeciekach. O istnieniu Xbox Series S wiadomo już z wielu źródeł, jednak do tej pory jego specyfikacja była jedynie przedmiotem domysłów. Tymczasem do sieci trafiła lista parametrów nowej konsoli, wśród których znajdziemy kilka ciekawych informacji. Wreszcie możemy też bezpośrednio porównać wydajność obu wariantów Xbox Series.
Listę udostępnił Tom Warren z The Verge, natomiast jej autorem jest TweakTown. Warto zacząć od początku, czyli od mocy obliczeniowej. GPU w Xbox Series X oznaczono prawidłowo jako Navi 2X GPU z 52 jednostkami obliczeniowymi RDNA 2.0 z taktowaniem 1,825 Ghz, podczas gdy układ graficzny w Xbox Series S został po prostu opisany jako Navi RDNA 2.0 GPU. Ewentualne różnice wyjdą na jaw dopiero, gdy poznamy więcej szczegółów. Na podstawie wyliczeń można jednak założyć, że GPU w słabszym wariancie posiada 20 CU z taktowaniem 1,550 GHz. To zgadzałoby się z mocą 3,97 teraflopów w Series S (w porównaniu do 12,15 TFLOPs w Series X).
Jeśli chodzi o wydajność, Xbox Series X celuje w 4K przy 60 FPS lub w 8K. Xbox Series S z kolei wyciągnie 60 FPS przy 1440p. Obie konsole wspierają wszystkie gry Xbox One, Xbox 360 i Xbox OG, przy czym Series X obsługuje gry z ulepszeniami dla Xbox One X, a Series S — gry nextgenowe. Co ciekawe, wygląda na to, że Xbox Series S w rzeczywistości będzie... beznapędowcem. Zgodnie z wyciekłą specyfikacją konsola zostanie wydana w kontrowersyjnym modelu All-Digital, przez co nie będzie możliwości uruchamiania płyt Blu-ray czy DVD. Wielu graczy i tak już zapomniało o płytach, a napędy tylko niepotrzebnie się kurzą. W dobie dystrybucji cyfrowej takie rozwiązanie wydaje się zrozumiałe.
Wchodząc w nową generację, Microsoft zaczął od razu z grubej rury. W przeciwieństwie do Xbox One, gdzie najpierw ukazała się podstawowa konsola, a potem coraz lepsze warianty S i X, w przypadku Xbox Series pierwszy w kolejce jest wariant X (spadkobierca Xbox One X), a następny — wariant S (spadkobierca Xbox One S). Pytanie, czy również klasyczny Xbox One doczeka się następcy. To w sumie niewykluczone, jako że "Series" pozostaje rodziną otwartą na nowe modele.
