W zeszłym tygodniu pisaliśmy o pojawieniu się w Microsoft Store aplikacji Windows Subsystem for Android. Jej dokładne przeznaczenie nie jest jasne, ale nie ma wątpliwości, że wiąże się z natywnym wsparciem dla aplikacji Androida, które ma być dodane do Windows 11... Ale czy tylko do niego? W końcu w sekcji wymagań minimalnych pojawił się Xbox One.
Aplikacja wydaje się być instalatorem pełnego środowiska, którego polska nazwa może brzmieć "Podsystem Windows dla systemu Android". W opisie znajduje się tylko informacja, że apka służy do celów tekstowych, a także prosi, by nie robić zrzutów ekranu ani nie komunikować o zawartości. Dużo ciekawsze są za to wymagania sprzętowe:
Wizja aplikacji i gier Androida na Xboksie wydaje się całkiem kusząca, tyle że chyba póki co nierealna. Windows Central skontaktował się z Microsoftem w tej sprawie i otrzymał od rzecznika jasne stanowisko: na ten moment firma nie ma planów wprowadzenia podsystemu Androida na Xboksa. A czy ma zamiar zrobić to w przyszłości? Naszym zdaniem to dość wątpliwe. Microsoft robi to raczej w drugą stronę, czyli przenosi gry z Xboksa do Androida poprzez streaming z chmury Xbox Cloud Gaming w ramach Xbox Game Pass.
Prawdopodobnie sprowadzanie aplikacji Androida na Xboksa nie ma sensu również dlatego, że aplikacje te są rzadko przystosowane do tabletów, a co dopiero do telewizorów. Kiedy zaś mowa o grach, to umówmy się... Gry mobilne nie są szczytowym osiągnięciem gamingu i raczej mając do dyspozycji bibliotekę świetnych, pełnoprawnych gier na takiego Xboksa, sięganie po prymitywne (w porównaniu do konsolowych) gry mobilne byłoby marnowaniem potencjału konsoli.