"Kochani, mam problem natury informatycznej: zaznaczam tekst, klikam 'kopiuj', żeby skopiować go do myszki, przepinam myszkę do drugiego komputera i nie mogę go wkleić :( Ma ktoś pomysł, dlaczego?"
Niezależnie, czy krążące po humorystycznych portalach pytanie zostało rzeczywiście postawione, jasne jest, że w kwestii jednej z najpowszechniej używanych operacji na plikach nie powiedziano jeszcze ostatniego słowa. Kopiuj/wklej czynimy zwykle lokalnie, duplikując pliki i foldery na naszych dyskach twardych i w pamięciach przenośnych. Technicznie rzecz biorąc, robimy to także wtedy, gdy wrzucamy lub pobieramy pliki z Internetu, wliczając w to chmurę. Okazuje się, że wszystko to można sprowadzić do naciśnięcia przycisku kopiowania na jednym urządzeniu i przycisku wklejania na drugim.
Taką koncepcję przedstawił Microsoft na konferencji Build 2017. Funkcja zwana Cloud-powered Clipboard (Schowek w chmurze) miała trafić do aktualizacji Fall Creators Update. Nie trafiła. Pierwsze oznaki jej implementacji dotarły jednak do aplikacji klawiatury SwiftKey na iPhone'a (a jakże!), która w nowej wersji 2.1.1 otrzymała funkcję Clipboard. Pozwala ona zachować fragment tekstu do dalszego wykorzystania. Funkcję aktywujemy, naciskając klawisz Globe. Wiele wskazuje na to, że może to być preludium do wprowadzenia wyczekiwanego schowka w chmurze w kolejnej aktualizacji Windows 10 - Redstone 4.
Nowy rodzaj schowka pozwalać ma na kopiowanie zawartości z jednego urządzenia i wklejanie jej na innym. Istotne jest to, że z funkcji będzie można skorzystać w praktycznie dowolnej aplikacji, która nie musi podlegać żadnym modyfikacjom, aczkolwiek deweloperzy mogą wprowadzić dodatkowe zmiany, by ulepszyć doświadczenie kopiowania do schowka w chmurze. Prawdopodobnie właśnie to widzimy we wczesnej implementacji Clipboard w SwiftKey. Pozostaje jeszcze pytanie, dlaczego Microsoft wybrał właśnie aplikację na iPhone'a. Cóż, jako że Windows 10 Mobile pozostaje dla giganta od dłuższego czasu sprawą drugo- czy nawet trzeciorzędną, na konferencji Build 2017 prezentacje większości funkcji powiązanych z Windows 10 - w tym Schowka w chmurze - odbywały się właśnie na urządzeniach z Androidem i iOS. Także do wspomnianej prezentacji Cloud-powered Clipboard wykorzystano wówczas SwiftKey.
Microsoft przejął SwiftKey na początku 2016 roku i od tego czasu intensywnie go rozwija. Do klawiatury wprowadzono także spuściznę po wygaszonej już aplikacji Microsoft Word Flow. SwiftKey Keyboard na iPhone'a, iPada i iPoda touch w zaktualizowanej wersji można pobrać bezpłatnie już teraz, odwiedzając sklep Apple AppStore.