Przyszłość aplikacji uniwersalnych, aplikacji klasycznych i Microsoft Store stanęła niedawno pod znakiem zapytania. Jedne źródła "zaznajomione z tematem" wieszczą kres UWP, inne - kres Win32. W trudnym położeniu znalazł się też Microsoft. W końcu wybór między Win32 a UWP to żaden wybór. Firma prawdopodobnie jednak znalazła wyjście i zamiast ostatecznego game over będzie to sytuacja win-win... Oba te standardy zostaną bowiem połączone i maksymalnie ulepszone. Zmieni się również rola sklepu z aplikacjami.
Microsoft Store i aplikacje UWP zostały splecione na samym wstępie, jako że to właśnie Sklep miał stanowić jedyne źródło aplikacji Modern/UWP. Nic więc dziwnego, że przyszłość obu stała się wątpliwa w tym samym czasie. Kevin Gallo, CVP Windows Developer Platform, w wywiadzie dla Mary Jo Foley postanowił rozwiać związane z tym wątpliwości. Czy mu się udało? Oceńcie sami. Gallo przyznał, że błędem było ograniczanie funkcjonalności, takich jak obsługa dotyku, cyfrowego tuszu i niezależnej rozdzielczości, do aplikacji UWP. Zmusiło to deweloperów do wybierania między nowoczesnymi funkcjami a lwią częścią użytkowników, która nie zagląda do Sklepu. Nie powinniśmy byli iść w tym kierunku - przyznał Gallo.
Obecnie gigant z Redmond pracuje nad przyznaniem aplikacjom Win32 (w tym technologiom Windows Forms i Windows Presentation Foundation, czyli WPF) dostępu do tych funkcji. Zdaniem szefa deweloperskiego oddziału Windows nie oznacza to jednak, że firma deprecjonuje UWP. Zamiast tego Win32, UWP i WPF są podnoszone do pełnego statusu. Microsoft już wcześniej wspominał, że niepakietowane aplikacje desktopowe będą mogły używać składników Windows Runtime (WinRT). Zostanie to włączone równocześnie z Windows 10 1903 (May 2019 Update).
Kiedy to zrobimy, wszystko będzie się po prostu nazywać "Windows apps".
– Kevin Gallo, CVP Windows Developer Platform, Microsoft
Microsoft wciąż pracuje nad realizacją tych założeń. Celem ostatecznym jest uczynienie każdej funkcji platformowej dostępną dla każdego dewelopera.
Co się zaś tyczy Microsoft Store - wygląda na to, że kończą się już dni, w których Microsoft naciska na deweloperów, by budowali i/lub przepakowywali aplikacje, by były zgodne z UWP/Sklepem. W Store chodzi o sprzedaż. To kolejny kanał dystrybucji - mówi Gallo. Możesz ufać aplikacjom w inny sposób. Nie musisz być w Store. Ludzie po prostu chcą wiedzieć, czy Microsoft uważa daną aplikację za dobrą.