Przeglądarki i wyszukiwarki rywalizują na wielu polach, a ostatnio na pierwszy plan wysunęła się sztuczna inteligencja. Bing i Edge dysponują modelem AI o nazwie Prometheus, opartym na ChatGPT, natomiast Google promuje swój własny model Bard. Konkurencja nie chce zostać w tyle i również myśli o wyposażeniu swoich przeglądarek w towarzyszącą AI.
ChatGPT wywołuje ogromne poruszenie od kilku miesięcy. Choć jest dostępny jako samodzielny produkt (czatbot), może być też łączony z innym oprogramowaniem, takim jak Teams, Bing i Edge, a wkrótce zapewne też Windows, Office i praktycznie dowolnym oprogramowaniem na platformie Azure. Z tych możliwości zamierza też skorzystać Opera. Jak donosi CNBC, firma macierzysta Opery, Kunlun Tech, ujawniła plany dotyczące integracji ChatGPT ze swoimi produktami.
Niszowa przeglądarka internetowa Opera planuje zintegrować ChatGPT ze swoimi produktami — ogłosiła we środę firma macierzysta Opery, Kunlun Tech. Nie ujawniono żadnych szczegółów dotyczących czasu [planowanego wdrożenia] ani funkcji, które miałyby być dostępne w produktach Opery — wliczając w to przeglądarki desktopowe i mobilne na iOS i Androida.
— Evelyn Cheng, CNBC
Opera, która oprócz standardowej przeglądarki udostępnia też wersję wyspecjalizowaną w gamingu, jest przeglądarką desktopową numer 4, jeśli chodzi o popularność. W ostatnim kwartale miała ona 321 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie. Firma mówi, że wersja gamingowa — Opera GX — przyczyniła się do wzrostu przychodów o 28% w ostatnim kwartale (85,3 mln dolarów).
Prawdopodobnie nic nie stoi na przeszkodzie, by Opera, Firefox czy Safari również skorzystały z technologii ChatGPT lub innej tego typu. Na razie nie wiadomo, jak zareagują na ten trend pozostali wydawcy. A jak w ogóle taka integracja miałaby wyglądać i w jaki sposób rozszerzałaby możliwości przeglądarki? Kilka ciekawych scenariuszy użycia zaprezentował niedawno Microsoft. Zobacz nagranie z pokazu i dowiedz się więcej z naszego artykułu: