Wczorajszy wyciek dał możliwość sprawdzenia, jak będzie wyglądać nowy Edge na silniku Chromium. Dało to też sposobność do przetestowania przeglądarki w różnych nietypowych sytuacjach. Okazało się, że dzięki przejściu na silnik Chromium po raz pierwszy od premiery w 2015 roku Edge udało się uruchomić na systemie innym niż Windows 10. Testowa wersja bez problemu działa również na Windows 7! Sprawdziliśmy to!
Nie jest to w sumie zaskakujące, bo przecież skoro Edge bazuje na Chromium, to siłą rzeczy musi działać również na Siódemce. Funkcjonalność jest pełna i nie różni się zasadniczo niczym od tej testowanej na Windows 10. To naprawdę dobra wiadomość, bo użytkownicy Windows 7 byli od czasu premiery Edge nieco poszkodowani. Microsoft postanowił w pewien sposób wykorzystać Edge jako magnes, przyciągający użytkowników do Windows 10, co jak wiemy, okazało się mało skuteczne.
Choć Windows 7 jest już u kresu swojego istnienia, bo jego wsparcie kończy się już w styczniu 2020 roku, to nie zmienia to faktu, że jest to naprawdę dobra wiadomość. Przecież Windows 7 nadal będzie przez wielu użytkowników używany, tak więc fajnie, że będą oni mogli wreszcie skorzystać z Edge. Fakt, nie jest to ten sam Edge, co w 2015 roku, ale pomimo tego to cieszy.