W marcu tego roku informowaliśmy o przejęciu obowiązków CVP Cortany przez Javiera Soltero. Kiedy Microsoft przejął Acompli, którego Soltero był współzałożycielem, stał się on pracownikiem Microsoftu. Acompli przeistoczył się w Outlook Mobile, a Soltero objął stanowisko CVP w Office Mobile Group. Przez ostatnie miesiące zajmował się on Cortaną, ale najwyraźniej praca ta nie okazała się satysfakcjonująca.
Jeszcze parę miesięcy temu Javier Soltero zdawał się znać receptę na podniesienie wartości Cortany. O swojej nowej roli z entuzjazmem mówił, że czeka go ekscytująca i pełna wyzwań praca. Najwyraźniej jednak wyzwania te okazały się zbyt trudne, a kierownictwo Microsoftu niespecjalnie wysilało się, by to zmienić. Zgodnie z informacjami, do których dotarła Mary Jo Foley z ZDNet, a które później potwierdził sam Soltero, wraz z końcem tego roku opuści on Microsoft.
1/ Some news on the work front...
— Javier Soltero 🇵🇷 (@jsoltero) 6 listopada 2018
I've made the decision to leave Microsoft. The past 4 years have been an incredible experience. I'm humbled to have been a part of building something that 100M+ users depend on every day and grateful to have worked with some amazing people.
Podjąłem decyzję, by odejść z Microsoft. Ostatnie 4 lata były niewiarygodnym doświadczeniem. Chylę czoła za możliwość bycia częścią w budowaniu czegoś, na czym polega ponad 100 milionów użytkowników każdego dnia, oraz jestem wdzięczny za pracę z paroma wspaniałymi ludźmi - napisał dziś na Twitterze Javier Soltero. Dodaje on, że jest optymistycznie nastawiony względem dalszego rozwoju produktów Microsoftu, niemniej jednak sam chce wykorzystać te lekcje w czymś nowym.
Czy to jedynie potrzeba zmiany, czy też wypalenie pracą w Microsoft - tego nie wiadomo. Wiadomo za to, że Cortana trafi pod opiekę zespołu Office. Optymiści sądzą, że uratuje to asystentkę przed niechybnym upadkiem, ale sceptycy twierdzą, że Cortana podzieli los Pana Spinacza i mimo wszystko nie wytrzyma konkurencji ze strony Alexy czy Siri. Niewykluczone, że Soltero wyskoczył z tonącego okrętu, choć są to tylko spekulacje.