Xbox Game Pass ma mocno zróżnicowaną bibliotekę gier, do której trafiają najnowsze tytuły w dniu premiery, wydania sprzed paru lat, a czasem nawet... sprzed kilkudziesięciu. Jednym z takich klasyków będzie GoldenEye 007 — strzelanka pierwszoosobowa z 1997 roku, pamiętająca jeszcze czasy Nintento 64.
We wrześniu zeszłego roku padła oficjalna zapowiedź, że jedna z głośniejszych najntisowych produkcji, GoldenEye 007 studia Rare, powróci na konsole nowych generacji. Doświadczeni gracze będą mogli po raz kolejny zanurzyć się w świecie Jamesa Bonda, zaś ci młodsi będą mogli doświadczyć klimatu gamingu sprzed ćwierć wieku, tyle że już na zupełnie nowoczesnych konsolach Xbox. GoldenEye 007 w Xbox Game Pass ukaże się całkiem niedługo, bo już 27 stycznia.
Na graczy czeka zarówno oparty na celach gameplay w stylu stealth shooter, jak i legendarny tryb multiplayer z ekranem podzielonym nawet na cztery części. Mimo niezbywalnego klimatu retro pojawi się też parę nowoczesnych ulepszeń dla współczesnych graczy, w tym alternatywne opcje kontroli, osiągnięcia do odblokowania i natywna rozdzielczość 16:9 do 4K Ultra HD (na obsługującym ją sprzęcie).
GoldenEye 007 będzie dostępny na konsolach Xbox One i Xbox Series X|S w ramach programu Xbox Game Pass. Dodatkowo gracze, którzy posiadają cyfrową kopię Rare Replay, kompilację 30 gier Rare na jego 30 urodziny, będą mogli pobrać GoldenEye 007 za darmo.