Premiera Windows Internet Explorera 9 z pewnością wzbudziła wątpliwości, czy na pewno jest sens instalować nową wersję. Choć przesiadka z wersji oznaczonej numerkiem 8 nie powinna zachwiać naszymi przyzwyczajeniami w obsłudze programu, o tyle w stosunku do starszych odsłon produktu zmiany zaszły o wiele dalej. Co prawda Microsoft na swojej stronie publikuje porównanie Internet Explorera 9 ze starszymi wersjami aplikacji, jednak suche fakty z tabelki mogą nie przekonać każdego. Zobaczmy zatem, jak zmiany prezentują się w praktyce i czy jest sens instalować nową wersję przeglądarki.
Szybkość pracy
Microsoft zachwala swoją przeglądarkę w wersji 9 jako szybką i wydajną. I faktycznie, kilka z wprowadzonych usprawnień zdecydowanie poprawiło sprawność działania programu. Na szczególną uwagę zasługuje tu Doradca wydajności dodatków. Funkcja ta umożliwia na podgląd obciążenia pracy programu przez poszczególne dodatki. Usługa wyświetla szacowany czas ładowania się rozszerzenia do pamięci. Dzięki temu możemy wyłączyć najbardziej obciążające pracę dodatki i cieszyć się dobrą wydajnością Internet Explorera. Poprzedzające wersję z numerkiem 8 programu wymagały bardziej restrykcyjnego instalowania dodatków, których głównymi dostawcami byli fani aplikacji. Brak wsparcia Microsoftu powodował, że niektóre z tych dodatków potrafiły kompletnie zablokować prace przeglądarki, a wiele z nich nie było optymalizowane pod kątem wydajności. Wprowadzenie w Internet Explorerze Menedżera dodatków było dobrym krokiem ku uporządkowaniu pluginów instalowanych przez użytkownika, jednak nadal ich wpływ na wydajność przeglądarki mógł być zmierzony przede wszystkim empirycznie. Doradca wydajności dodatków precyzyjnie określi nam, którego dodatku warto się pozbyć, aby zachować szybkość działania programu.
Kolejnym usprawnieniem wydajności przeglądarki jest przyspieszane sprzętowo wyświetlanie tekstu, grafiki oraz plików wideo. Dzięki temu odciążany jest procesor i pamięć RAM, a część obliczeń przejmuje nasza karta graficzna. Wzrost wydajności jest widoczny gołym okiem, a zasoby systemowe są bardziej racjonalnie wykorzystywane. W poprzednich wydaniach przeglądarki wyświetlanie treści stron było niemal wyłącznie obsługiwane dzięki mocy obliczeniowej procesora. W przypadku stron zawierających treści multimedialne, zapotrzebowanie na zasoby było na tyle duże, że przy dość leciwym komputerze zdarzało się spowalnianie pracy całego systemu.
Microsoft wprowadził także nowy aparat języka JavaScript o nazwie Chakra. Działa on całkiem sprawnie i niemal niezauważalnie. Do tej pory skrypty Java dość często lubiły spowalniać pracę komputera. Pierwsze testy porównawcze wydajności Internet Explorera 9 i innych przeglądarek dały bardzo dobre rezultaty szybkości działania produktu Microsoftu. Jednakże testy wykonywane przez użytkowników sugerują, że o ile poprzednie wersje Internet Explorera tracą sporo na szybkości w porównaniu do wersji 9, gdy uruchamiane są na nowym, wydajnym komputerze, o tyle starszy sprzęt wydaje się faworyzować wersję 8.
Bezpieczeństwo
Internet Explorer w świadomości wielu użytkowników komputerów jest produktem bardzo narażonym na ataki złośliwego oprogramowania i witryn wyłudzających dane. Faktycznie, przez ostatnie lata przeglądarka od Microsoftu miała w tej sferze duże problemy. Nie pomagała jej popularność wśród użytkowników, gdyż było to równoznaczne z możliwością dotarcia do większej ilości ludzi i wyłudzenia ich danych i dokonania innych przestępstw. Obecnie poziom bezpieczeństwa oferowany przez wersję z numerkiem 9 jest na dobrym poziomie. Już w Internet Explorerze 7 wprowadzono szereg usprawnień, jak choćby Filtr Smart Screen (obejmujący opieką w wersji 9 także pobierane pliki). Wersja 8 przyniosła z kolei tryb InPrivate, który zapewnia izolowane przeglądanie stron i w znaczącym stopniu odcina wypływ niepożądanych informacji do Internetu. Oba te moduły z powodzeniem funkcjonują także w najnowszej odsłonie programu, wzbogacone o większe możliwości ochrony i na bieżąco aktualizowane, by zachować wysoką skuteczność ich działania.
Interfejs
Z każdą kolejną odsłoną Internet Explorera, interfejs tej przeglądarki staje się coraz bardziej minimalistyczny. Wyjątkiem była tu wersja 8, która w porównaniu do poprzedniczki, zajmowała nieco więcej miejsca na ekranie przez wszelakie paski narzędziowe. Dziewiątka pod tym względem wydaje się być dosłownie goła. W podstawowym widoku interfejsu zniknęło wszystko to, co do tej pory mogliśmy widzieć po otworzeniu starszych wersji przeglądarki. Pasek Ulubionych z "ósemki" zniknął całkowicie, nie ma też pasków narzędziowych i paska poleceń. Usunięto też etykietki tekstowe ikon (których to ikon mamy teraz dokładnie trzy). Pod względem interfejsu, program przypomina bardziej wersję z numerkiem 7, niż 8.
Po otwarciu przeglądarki na stronie nowej karty możemy szybko rozpocząć przeglądanie, korzystając z bazy sugerowanych witryn, tworzonej na podstawie naszych codziennych wizyt w Internecie. To nowość, jeśli chodzi o serię Internet Explorer. Kolejną z nich jest funkcja One Box. Uzyskane dzięki niej połączenie paska adresu z polem wyszukiwania (teraz obie te funkcje wykorzystują tylko pole wpisywania adresu strony) pomogło uzyskać trochę więcej miejsca na wyświetlanie stron. W zależności od używanych dostawców wyszukiwania, podczas wpisywania wyrazów na liście rozwijanej pojawiają się podpowiedzi wyszukiwania, wyniki wyszukiwania, oraz nagłówki i inne potencjalnie użyteczne podpowiedzi. Poprawiono również integrację przeglądarki z interfejsem Aero w systemie Windows 7. Dzięki temu, mamy możliwość korzystania m.in. z listy szybkiego dostępu, lub podglądu miniatur na pasku zadań. Windows 7 umożliwia o wiele dalej idącą integrację, niż chociażby ta między Internet Explorerem 8 a Windows Vista. Teraz możemy także tworzyć na pasku zadań skróty do wybranych witryn internetowych, które po kliknięciu uruchomią przeglądarkę i otworzą w niej automatycznie stronę, do której prowadzi skrót. Lepiej działa też wyświetlanie miniatury aktualnie aktywnej karty (w poprzednich edycjach programu najwięcej problemów sprawiały elementy multimedialne wyświetlane w miniaturach).
Wprowadzenie w Internet Explorerze 7 funkcji kart stron internetowych było długo oczekiwane przez użytkowników przeglądarki. Jednak dopiero wersja z numerkiem 9 poszerza ich funkcjonalność o możliwości oferowane przez konkurencyjne przeglądarki. Oderwane karty to opcja umożliwiająca układanie kart w różnych konfiguracjach i różnej kolejności na pasku kart. Dodatkowo przeciąganie możemy wykorzystać w dodawaniu do ulubionych, lub tworzeniu skrótów na pasku zadań. Dzięki możliwościom Windows 7 możemy także przyciągnąć kartę do wybranego boku ekranu, aby wyodrębnić ją i dopasować do brzegów ekranu.
Wprowadzono także menadżera pobierania o możliwość pauzowania i wznawiania pobierania plików. Do tej pory jedną ze znaczących bolączek Internet Explorera był bardzo ograniczony moduł pobierania plików. Aż do wersji z numerem 8 nie mieliśmy praktycznie żadnej możliwości zarządzania pobieranymi przez nas plikami na etapie ich ściągania na nasz dysk. Od teraz wszystkie pobierane pliki mogą być monitorowane w jednym okienku i łatwo zarządzane z jego poziomu. Komunikaty Internet Explorera zwinięto natomiast do Paska powiadomień, dzięki czemu nie przeszkadzają one w przeglądaniu stron internetowych, jednocześnie wyświetlając cały czas szczegółowe informacje o powodzie pojawienia się komunikatu. Poprzednie wersje przeglądarki nie były pod tym względem aż tak bardzo uciążliwe - już w siódmej odsłonie Internet Explorera umieszczono funkcję wyświetlającą część komunikatów na małym pasku u góry strony. Ilość komunikatów wyskakujących w oddzielnych okienkach nie była zbyt duża.
@STRONA@Wydajność ( = ulepszenie) |
IE7 | IE8 | IE9 |
| Poprawa wydajności pomagająca przyspieszyć wykonywanie zadań |  |
|
|
| Szybsze ładowanie skomplikowanych witryn internetowych | |
| |
| Wyświetlanie dodatków i zarządzanie ich działaniem | |
| |
| Szybsze uruchamianie i zamykanie | | ||
| Nowy aparat obsługi skryptów JavaScript, który szybciej ładuje strony | | ||
| Pełne sprzętowe przyspieszenie wyświetlania tekstu, grafiki i obrazu wideo | | ||
| Powiadamianie o spowolnieniu działania przeglądarki przez dodatki | | ||
| Interfejs | |||
| Łatwe i intuicyjne przeglądanie | |
|
|
| Sugerowane witryny i graficzne podpowiedzi | |
| |
| Integracja z systemem Windows 7 | |
| |
| Dostęp do typowych zadań i ulubionych witryn za pomocą jednego kliknięcia | | ||
| Połączony pasek wyszukiwania i adresu | | ||
| Wyświetlanie komunikatów informacyjnych, które nie przerywają przeglądania | | ||
| Uproszczone przeglądanie przy użyciu mniejszej liczby formantów | | ||
| Większy obszar do wyświetlania stron internetowych | | ||
| Wszechstronniejsze korzystanie z kart dzięki funkcjonalności Oderwane karty i Przyciąganie | | ||
| Szybkie przechodzenie do ulubionych witryn z paska zadań systemu Windows 7 | | ||
| Rozwiązywanie problemów z wyświetlaniem starszych witryn | |
| |
| Centrum monitorowania pobieranych plików i wykonywania związanych z nimi czynności | | ||
| Bezpieczeństwo | |||
| Lepsza ochrona przed atakami mającymi na celu wyłudzenie informacji i złośliwym oprogramowaniem | |
|
|
| Lepsza ochrona prywatności podczas przeglądania | |
| |
| Izolowanie na jednej karcie awarii wyświetlania wszystkich innych kart i podejmowanie prób ponownego załadowania takich stron | |
| |
| Ochrona przed złośliwymi atakami prowadzonymi z wielu witryn | |
| |
| Wyróżnianie nazw domen na pasku adresu w celu ostrzeżenia użytkownika przed nierzetelnymi witrynami internetowymi | |
| |
| Wznawianie niedokończonego pobierania plików po ponownym uruchomieniu | | ||
| Monitorowanie dodatków i zarządzanie nimi | | ||
| Przywracanie zawieszonych kart z informowaniem użytkownika za pomocą komunikatów i monitów wyświetlanych na pasku powiadomień | | ||
| Formanty prywatności określające, które informacje mają być wysyłane dostawcom wyszukiwania | | ||
Warto zmieniać?
To tylko główne zmiany w stosunku do poprzednich wersji, ale już po ich przedstawieniu można śmiało polecić Internet Explorera 9. Widać ewidentnie, że Microsoft nadrabia zaległości w stosunku do konkurencji w rozwijaniu swojej przeglądarki i wychodzi mu to całkiem sprawnie. Osoby, które na co dzień korzystają z przeglądarki w wersji 8 z pewnością powinny rozważyć przejście na wersję 9, natomiast osoby korzystające z innych przeglądarek mogą być mile zaskoczone postępem, jaki robi Internet Explorer w swojej ewolucji. Czy zamienią natomiast swoją przeglądarkę na produkt Microsoftu? To zależy tylko od nich.
