Microsoft poinformował, że Xbox One znajduje się już w fazie produkcji. Jeszcze przed jej rozpoczęciem procesor konsoli został lekko podkręcony z 1,6 do 1,75 GHz.
Yusef Mehdi - dyrektor marketingu Microsoft Xbox - o poczynionej zmianie poinformował podczas swojego wystąpienia na konferencji Citi Global Technology Conference. Jest to więc kolejna i tym samym ostatnia już zmiana w konsoli, bowiem Mehdi potwierdził, że pierwsze sztuki urządzenia zeszły już z taśmy produkcyjnej. W zeszłym miesiącu Microsoft ogłosił, że przyspieszeniu uległ także układ graficzny, który to został przetaktowany z 800 do 853 MHz. Układ ten zaprojektowany został przez firmę AMD. Jego cechą charakterystyczną jest to, że na jednym chipie znajduje się procesor, układ graficzny, a także kilka innych podzespołów.
Tuż po ogłoszeniu przez Microsoft nowej konsoli w maju br. specyfikacja techniczna konsoli Sony PlayStation 4 wyraźnie przemawiała na jej korzyść, podobnie jak ogólna polityka tej firmy. Jednak w praktyce, po pierwszych testach deweloperów, opinie na temat wydajności obu konsol sugerowały, że ich możliwości są do siebie mocno zbliżone. Przyszli posiadacze Xbox One z pewnością cieszą się teraz, że otrzymają jeszcze szybszą konsolę niż ta, którą Microsoft prezentował kilka miesięcy temu.
Choć do premiery Xbox One zostało co najwyżej trzy miesiące, to nadal nie jest znana dokładna data tego wydarzenia. Mehdi nie podał także żadnych danych dotyczących liczby dostępnych sztuk w dniu premiery, ale zapewnił, że będzie to największa premiera, jaką kiedykolwiek mieliśmy, jeśli chodzi o liczbę dostarczonych w tym dniu konsol.
