W lipcu 2012 roku Microsoft wykupił udziały w firmie Perceptive Pixel, która zajmuje się produkcją wielkoformatowych ekranów dla klientów biznesowych (zaopatruje m.in. telewizję CNN). Od tamtego czasu koncern z Redmond rozpoczął szeroko zakrojoną kampanię promocyjną pokazującą korzyści ze współpracy Windows 8 z wyświetlaczami o przekątnych powyżej 82 cali. Teraz na ten rynek wchodzi nowy gracz.
Firma ta w Polsce nie jest raczej rozpoznawalna, na świecie zaś kojarzy się przede wszystkim z produkcją pieców kuchennych. Najwyraźniej teraz przyszedł czas na rozwój w gałęzi wyświetlaczy. Westinghouse, bo o nim mowa, planuje wydanie linii dotykowych ekranów o przekątnych od 55 do 84 cali. Wszystkie z nich mają być wyposażone w sześciopunktowy system wykrywania dotyku, oraz matryce pracujące w rozdzielczościach Full HD (największy z nich obsłuży także rozdzielczość 4K). Co więcej, firma będzie oferować opcjonalny moduł PC, który będzie można zamontować z tyłu ekranu. Posiadacze komputerów także będą mogli bez problemu zintegrować je z wyświetlaczami. Na deser przewidziane jest zaś dedykowane oprogramowanie, które m.in. zajmie się rozpoznawaniem tekstu pisanego na ekranie przez jego użytkownika.
Jeśli ktoś posiada bardzo duże mieszkanie, albo woli zająć całą ścianę ekranem zamiast ją tapetować, może pokusić się o zakup tego typu urządzenia. Ceny nie są co prawda jeszcze ustalone, ale Microsoft za 52-calowy wyświetlacz Perceptive Pixel życzy sobie 7000 dolarów, więc warto brać pod uwagę skalę zakupu, jeśli się na taki zdecydujemy ;). Oczywiście żadną tajemnicą jest ukierunkowanie tego typu urządzeń na rynek biznesowy i rządowy (choć i w gronie użytkowników domowych na pewno znalazłoby się wielu, którzy doceniliby wygodę pracy z interfejsem Modern UI na tak dużych przestrzeniach roboczych).