Statcounter opublikował najnowsze statystyki obejmujące listopad. Wynika z nich, że zarówno Windows 11, jak i Microsoft Edge zaliczyły drobny spadek. Na chwilę obecną ogólna tendencja dla obu produktów jest wzrostowa, ale zdarzają się miesiące, w których ich udziały spadają. A jak przedstawia się sytuacja pozostałych systemów i przeglądarek na PC?
Windows 11 większość udziałów przejmuje od Windowsa 10 – ich krzywe są niemal dokładnym odbiciem lustrzanym. Już parę miesięcy temu pisaliśmy, że Jedenastka to pierwszy system w historii badań Statcounter, który zaliczył spadek w połowie cyklu życia. Miało to miejsce w marcu i kwietniu. Po tym nastąpiło odbicie, najnowszy system przebił dotychczasowy rekord z lutego, ale w listopadzie nastąpił kolejny spadek.
Aktualny podział udziałów systemów Windows prezentuje się tak:
- Windows 10 – 61,83% (+0,88 pkt proc.)
- Windows 11 – 34,94% (-0,64 pkt proc.)
- Windows 7 – 2,47% (-0,15 pkt proc.)
- Windows 8.1 – 0,31% (bez zmian)
- Windows XP – 0,25% (-0,03 pkt proc.)
Teraz przejdźmy jeszcze do przeglądarek desktopowych.
Wśród przeglądarek zmiany były drobne w tym sensie, że wszystkie czołowe aplikacje zostały na swoich miejscach. Z drugiej strony zmiana choćby o połowę punktu procentowego przy kilkunastoprocentowym udziale jest dość znacząca. A to spotkało przeglądarkę Edge, niestety w negatywnym dla niej sensie. Oto jak przedstawiają się udziały w listopadzie:
- Google Chrome - 66,31% (+1,09 pkt proc.)
- Microsoft Edge - 12,87% (-0,69 pkt proc.)
- Apple Safari - 9,13% (+0,07 pkt proc.)
- Mozilla Firefox - 6,45% (+0,06 pkt proc.)
- Opera - 2,81% (-0,39 pkt proc.)
Trzeba pamiętać, że statystyki zewnętrznych firm badających rynek nigdy nie mają 100% dokładności. Najdokładniejsze dane z komputerów podłączonych do Internetu posiada Microsoft, jednak ten nigdy nie podaje dokładnych liczb, a co najwyżej większe kamienie milowe dotyczące liczby aktywnych urządzeń w danym miesiącu itp.