Microsoft chętnie udostępnia swoje usługi innym producentom, nawet (a zwłaszcza) największym konkurentom. Jedno z takich partnerstw właśnie dobiegło końca. Twitter, który umożliwiał tłumaczenie postów za pomocą Bing Translatora, postanowił po cichu zakończyć współpracę z usługą.
Dotychczas, gdy Tweet napisany był w języku obcym, Bing umożliwiał przetłumaczenie go na język domyślny dla użytkownika. Funkcja ta została jednak nagle zdjęta z serwisu. Co było przyczyną takiego posunięcia? Przywykliśmy już do różnorakich eksperymentów Twittera z nowymi funkcjonalnościami. Wygląda na to, że tym razem eksperyment dobiegł końca, a twórcy portalu uznali efekty za niesatysfakcjonujące.
Choć tym razem Twitter nie okazał zbyt wiele serca Microsoftowi, pamiętajmy, że miesiąc temu jego twórcy wypuścili pierwszą od pół roku aktualizację Twittera na Windows Phone, która wniosła całkiem sporo nowości. Twitter postawił sobie za priorytet aktualizowanie klientów na iOS i Androida, niemniej użytkownicy Windows Phone nie powinni czuć sie bardzo zawiedzeni.
Czy wyłączenie funkcji Bing Translatora przez Twittera to duża strata dla Microsoftu? Tu zdania będą podzielone. Jedno jest pewne: Gigant nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w temacie translatoryki i lingwistyki. Na tegorocznej konferencji WPC 14 pokazano m. in. niebywałe możliwości tłumaczenia w czasie rzeczywistym rozmowy w Skype.
