Spotify dołącza do grona usług wyposażonych w inteligencję opartą na lokalizacji. Rozpoczęły się testy nowej funkcji, która automatycznie wybierze urządzenie wyjściowe, biorąc pod uwagę to, gdzie się w danej chwili znajdujemy. Aby jednak z niej korzystać, siłą rzeczy na naszym telefonie musimy mieć włączone usługi lokalizacyjne.
Testowana obecnie funkcjonalność ułatwi przełączanie muzyki z telefonu na domowe głośniki. Kiedy użytkownik ustawi ulubione urządzenia, aplikacja będzie miała na nie oko i wyświetli użytkownikowi powiadomienie, gdy ten znajdzie się w ich zasięgu. Przykładowo, jeśli słuchamy muzyki na telefonie w drodze do domu i wejdziemy do mieszkania, Spotify rozpozna sygnał głośnika i zapyta nas, czy chcemy na niego przekierować odtwarzanie.
Śmiało można powiedzieć, że ułatwi to życie wielu użytkownikom, którzy często się przemieszczają. Co istotne, nie trzeba już będzie otwierać aplikacji i przekopywać się przez menu, by zmienić urządzenie. Wszystko to rozwiązuje jeden przycisk. Jak zostało wspomniane, funkcjonalność jest dopiero testowana. Oznacza to, że nie zawsze działa idealnie i powiadomienia czasem nie dochodzą. Mając jednak na uwadze prace Spotify nad funkcjami Spotify Connect oraz integracjami sprzętowymi spod szyldu Spotify Everywhere, można się spodziewać, że zostanie dopracowana w raczej krótkim czasie.
Podobną funkcjonalność ma w planach również Apple. Ma ona automatycznie przełączać odtwarzanie z urządzenia z iOS na HomePod. Została ona zapowiedziana w styczniu na CES i stanie się częścią iOS 13 już tej jesieni.
