Gigant z Redmond dotrzymał słowa i z dniem 16 stycznia 2018 roku zakończył okres darmowej aktualizacji do Windows 10 dla osób korzystających z Narzędzi pomocniczych. Z oficjalniej strony nie można już pobrać Asystenta pobierania, a zamiast tego widnieją tam podziękowania dla każdego kto skorzystał z tej możliwości. Microsoft odsyła zainteresowanych do sklepów w celu zakupienia licencji.
Jednak niespodzianka! Okazuje się, że nadal istnienie możliwość darmowej aktualizacji. Sprawdziliśmy jak wygląda sprawa z aktywacja systemu Windows 10 za pomocą klucza do Windows 7. O dziwo nadal jest to możliwe. Test przeprowadziliśmy w oparciu o klucz do systemu Windows 7 Professional i obraz ISO Windows 10 Pro. Co prawda podając klucz podczas instalacji otrzymamy komunikat o błędzie. Jednak jeśli zdecydujemy się zainstalować system bez podawania klucza i dokonać jego aktywacji już po zainstalowaniu systemu. - Voila! System aktywuje się bez problemu. Prawdopodobnie uda się to również z kluczem do Windows 8.1. Jeśli nie mamy go pod ręką, aby go uzyskać możemy skorzystać z kilku narzędzi, takich jak aplikacja ProduKey o której pisaliśmy w maju zeszłego roku. Natomiast instalator systemu Windows 10 można utworzyć za pomocą narzędzia MediaCreationTool dostępnego na stronie Microsoftu.
Wiec po raz kolejny, mimo tego, że okres darmowej aktualizacji zakończył się oficjalnie 29 lipca 2016(!), nadal mamy możliwość zrobić to za darmo. Jak długo będzie taka możliwość? Trudno ocenić, być może to wszystko jest tylko sprytną zagrywką marketingową mającą na celu umocnienie pozycji Windowsa 10 i zmobilizowanie spóźnialskich i tych którzy wiernie trwają przy starszych wersjach Windowsa.