Chromebooki nie mają może liczących się udziałów w rynku sprzętowym, niemniej jednak Microsoft postanowił obrać je sobie za poważnego wroga. Niewielkim komputerom od Google znów się oberwało - Microsoft wylicza ich wady, proponując jednocześnie alternatywę w postaci niedrogich netbooków z Windowsem.
"Pecety bez ograniczeń" - brzmi slogan nowej kampanii Microsoftu. Możemy się z niej dowiedzieć, że "Na Windows PC możesz uruchomić Office, iTunes i Photoshop. Nie możesz tego zrobić z Chromebookiem." To dość agresywne zagranie ze strony Redmond, zwłaszcza w kontekście ostatniej kampanii Microsoftu, nieco łagodniej traktującej konkurenta od Google.
Microsoft stworzył w swoim Sklepie specjalną sekcję, zestawiającą produkty z Windowsem i te z Google Chrome OS. Na pierwszy ogień poszły dwa niskobudżetowe netbooki, oferowane za 249 dolarów (nieco ponad 780 zł). Dell Inspiration 15 zachwalany jest jako posiadający "Moc, wydajność i codzienną niezawodność." Z kolei Acer Aspire E 15 ES1 ma być "przystępny niczym Chromebook, jednak z 500-Gigabajtowym dyskiem twardym i 15,6-calowym wyświetlaczem."
To prawda, że Chromebooki nie oferują pewnych udogodnień, które zapewnia Windows 8.1. Z drugiej strony nie trudno odnieść wrażenia, że owe "Pecety bez ograniczeń" Microsoftu charakteryzuje typowe doświadczenie netbooków. Owszem, uruchomimy na nich Photoshopa, iTunes czy pakiet Office, jednak ich wydajność nadal będzie pozostawiała wiele do życzenia.